Zespół Szkół w Józefosławiu

Chodnik i plac zabaw są już gotowe do użytku

W zeszłym tygodniu został oddany do użytku plac zabaw, który zlokalizowany jest na terenie Zespołu Szkół w Józefosławiu. Wejście na plac zabaw znajduje się od strony ul. Spacerowej.

Dla rodziców dowożących dzieci samochodami szkoła przygotowała udogodnienie dzięki, któremu będą mogli „suchą nogą” przejść z parkingu (wjazd od ul. Kameralnej) do budynku szkoły. Władze szkoły i Rada Rodziców mają nadzieję, że w końcu parking zostanie optymalnie wykorzystany.

Mieszkańcom, którzy narzekali na utrudnienia w poruszaniu się po ul.Kameralnej pozostaje czekać do września. Miejmy nadzieję, że w końcu autobusy bez utrudnień będą mijały się z innymi uczestnikami ruchu.

Więcej na ten temat ul. Kameralnej :

Ważne tylko, byśmy nie blokowali tam ruchu autobusów naszymi samochodami

Forum – ul. Kameralna


Podoba ci się:

Komentarzy (37)

  1. Plac zabaw jest super , a z oceną nowego chodnika poczekajmy do września .

  2. KOGO TO OBCHODZI !

    • Tak się składa, że mnie to obchodzi i cieszę się z tego placu zabaw !

      • Drodzy Państwo, nie było łatwo z tym placem. Dokładnie rok starań. Duży wkład mieli tu również rodzice ze szkolnej rady rodziców. W tym tygodniu, przy placu staną jeszcze drewniane ławy i stoły, miejscami zostanie ułożona kostka a miejscami wysypany piasek. Zostanie tez zamontowane małe ogrodzenie. W ubiegłym tygodniu rozmawiałam z Panem burmistrzem, który zgodził się na sfinansowanie oświetlenie, tzn., zakupu i ustawienia 2 lamp ogrodowych.

        Chodnik nie może być w innym miejscu. Prowadzi z parkingu pod drzwi podstawówki. Proszę nie zapominać, ze w przyszłym roku rozpocznie się rozbudowa szkoły cała połowa boiska zostanie odgrodzona.

        Jak widać po kolei realizuje się to wszystko, co zaplanowaliśmy na ten rok. W ubiegłym tygodni został zakończony przetarg na budowę ulicy Komety i Słoneczny sad. Obecnie są analizowane oferty i w ciągu kilku dni zostanie podpisana umowa z firma budowlana. Inwestycja rozpocznie się najprawdopodobniej na początku września i potrwa do połowy października. Rozmawiałam dzisiaj z Panią naczelnik inwestycji na temat Julianowskiej. Jak Państwo wiecie straciliśmy miesiąc czasu na „przeleżenie” dokumentów w starostwie, zanim nie „odkryto”, że to nie nasz starosta może wydać te decyzje. Pani Mazanek poinformowała mnie, że jest w stałym kontakcie z osoba w starostwie w grodzisku i wszystko wskazuje na to, ze może uda się otrzymać ZRiD wcześniej niż za 3 miesiące.

        Jeśli ktoś z Państwa ma jeszcze jakieś propozycje do budżetu na rok następny to proszę pisać. Jak widać działając wspólnie mamy moc sprawcza :)

        • Czyli prace nie rozpoczną się wcześniej niż za 3 miesiące – czyli koniec listopada/początek grudnia – wtedy chyba już się nie buduje chodników, może na wiosnę dopiero :(

          • Chodniki można budować również zima. To jest kostka, a nie asfalt. Normalna procedura przy wydawaniu ZRiDu (pozwolenie na budowę przy zastosowaniu specustawy) trwa 3 miesiące. Jednak, tak jak napisałam, Pani naczelnik inwestycji pilnuje, aby starostwo w Grodzisku przyspieszyło tę procedurę i wydało nam zgodę wcześniej, co jest możliwe, o ile nie będzie skarg i sprzeciwów mieszkańców. Potem musi iść normalny przetarg na wyłonienie wykonawcy, a to jest kolejny miesiąc lub półtora. Ale już bliżej niż dalej.

            • ZDRiD + nieoczekiwana obsuwa + przetarg = 2013

              No cóż wytrzymaliśmy tyle czasu wytrzymamy jeszcze rok, oby jesień i zima były suche dla poboczy.

  3. Przynajmniej 1 krok do przodu. Mamy juz plac zabaw i rozwiazanie problemy na ulicy Kameralnej. Na razie nie mozemy sprawdzic czy jest super. Mozemy sprawdzic dopiero we wrzesniu kiedy dzieci wracaja do szkoly i zobaczymy gdzie rodzice zaparkuja.

  4. Mam pytanie do Pani Radnej, bo czegoś nie rozumiem:
    Julianowska jest ulicą gminną, a więc co do tego tamatu ma Powiat?
    A jeżeli już ma – to dlaczego powiat z Grodziska????
    Ludzie są rozgoryczeni. Nasze osiedle przy Julianowskiej istnieje prawie 10 lat i wszyscy decydenci po kolei obiecywali każdego roku budowę chodnika. Zapłaciliśmy HARACZ ok. 6,5 tys. tzw. „opłaty partycypacyjnej” (poszła do Gminy) i… dalej nic. Julianowska została poprawiona na odcinku przy…. cmentarzu: tam był już chodnik, ale postawiono nowe latarnie. A na północ od Okulickiego nie można nawet wymalować pasów przez ulicę Julianowską, bo… pasy muszą kierować ruch pieszy z chodnika na chodnik, a chodników.. nie ma.

    • Krzysztof@ Nie ma znaczenia, że jest to droga gminna. To starostwo wydaje pozwolenia na budowę. Gmina przygotowała projekt, mapy podziałowe i cala dokumentację, która składa w starostwie z wnioskiem o pozwolenie na budowę.
      Wytłumaczę raz jeszcze dlaczego grodzisk.
      Wydział inwestycji złożył taka dokumentacje w starostwie w Piasecznie jeszcze w czerwcu. Pod koniec lipca, okazało się, (dzięki przytomności pani naczelnik inwestycji, ponieważ starostwo nic na ten temat nie mówiło,- a powinno), że właścicielami kilku działek wzdłuż Julianowskiej jest zarówno pan starosta, jak i kilku jego urzędników. W swietle prawa w takiej sytuacji, starosta sam sobie nie może wydawać pozwolenia na budowę. Natychmiast po odkryciu tego faktu, Pani naczelnik zabrała dokumenty i następnego dnia kierowca gminny zawiózł dokumenty do wojewody, który został wcześniej poinformowany przez gminę o zaistniałej sytuacji i poproszony o jak najszybsze wskazanie innego starosty, który wyda takie pozwolenie. Wojewoda wskazał Grodzisk. Tak to w wielkim skrócie wygląda ta sprawa.

      • Wielkie dzięki za wyjaśninia.
        Teraz – aby jak najszybciej sie udało, bo mamy serdecznie dosyć tej prowizorki….
        pzdr.,

      • Pani Radna delikatnie mówiąc mija się z prawdą.

        Fakty 1. jeszcze w czerwcu pisząc to sugeruje ,że dokumentację złożono bardzo dawno .(Dokumentacja została złożona na biuro podawcze 26.06.br czyli koniec czerwca.)
        2.sprawdzanie tak obszernej dokumentacji zajeło ponad 2 tygodnie (Wiele braków).
        3. starosta dostaje informację o brakach i wł. działek 13.07.br
        4 .Apropo cyt. „dzięki przytomnosci pani naczelnik inwestycji , ponieważ starostwo nic na ten temat nie mówiło- a powinno-koniec cyt.)Starosta osobisci informuje Burmistrza w dniu 16.07.br o sytuscji i proponuje, ze przewiezie dokumenty do wojewody z prośbą o jak najszybsze przekazanie ich do innego powiatu.
        5.Gmina dopiero 24.07.br poprosiła o przekazanie dokumentów do wojewody deklarując ,ze sami je dostarczą.
        6.dokumenty przewieżli 26.07.br

        Fakty, fakty ,fakty. SZ.P RADNA

        • Ludzie czy wy w kółko musicie się kłócić i pałać do siebie nienawiścią ? Wszystko tylko krytykujecie, ok mnie też wkurza wiele spraw tj; chodniki, dogi , ale akurat pod tym tematem nie ma się do czego przyczepić. Szkoła zrobiła dodatkowy chodnik, jakaś grupa zrobiła plac zabaw , może i mały może i niezbyt wyszukany lecz JEST!!!! A to jest najważniejsze. Ktoś się wziął za pracę i wykonał coś czego widać efekty. Od samego narzekania nic nie powstanie.

          • Martaxxx@ dziękuję za ten wpis. dla wyjaśnienia, to akurat nie szkoła zrobiła chodnik tylko gmina na nasza prośbę. Chodnik był przewidziany w planach rozbudowy szkoły za 3 lata. Udało się przekonać burmistrza, aby chodnik powstał teraz.

            • Ok , miałam na myśli, że dyrekcja szkoły i rada rodziców nie siedzą obojętnie tylko coś robią :)

        • urzędnik@ mam informacje z wydziału inwestycji, że dokumenty zostały złożone wcześniej. Cała sprawę monitoruje na bieżąco i proszę mi nie zarzucać nieprawdy. Pan Starosta wiedział, że ma działkę przy Julianowskiej i nie musiał czekać z decyzja przekazania dokumentów do wojewody. Spokojnie mógł wcześniej poinformować gminę, aby dokumenty od razu zostały złożone do wojewody. Na spotkaniu sołeckim, które odbyło się 26.06. rozmawialiśmy o Julianowskiej z Panem Dąbkiem. Prosiliśmy, aby przyspieszył prace nad wydaniem ZRiDu. Pan Starosta potwierdził, ze dokumenty otrzymał kilka dni wcześniej i przekazał odpowiednim urzędnikom.

        • Urzędnicy starostwa, którzy maja działki przy Julianowskiej, również wiedzieli o budowie i o tym jakie jest prawo.

          • Brnie Pani niepotrzebnie ,należy poznać procedury. Powtarzam aby Powiat mógł coś zrobić musiały być złożone dokumenty.

            • A co stało na przeszkodzie, aby zaraz po złożeniu dokumentów, następnego dnia w starostwo przekazało dokumenty do wojewody? pana starosta był świadom tego, że taka jest procedura i od tego się nie ucieknie. Urzędnicy posiadający działki przy Julianowskiej, również. Brnę, bo zadaje konkretne pytania? Czy może brnę , bo zadaje niewygodne pytania?

  5. może nie związane z tematem ale.
    Mam działkę na totalnej wiosce daleko od warszawy. We wsi mieszka może 200 mieszkańców. Naterenie wsi jest szkoła która od tego roku ma niesamowite zaplecze sportowe. Bieżnia z tartanem, boisko do koszykówki, boisko trawiaste do piłki nożnej.
    Szczerze mówiąc byłem w szoku jak to zobaczyłem.
    Jak widać wieś zabita decchami może zrobić coś co jest na miarę XXI wieku.
    Józefosław też może tylko trzeba ambitnych ludzi z wizją a nie kogoś kto twierdzi że to mała miejscowość i „prosze nie porównywać do Berlina” że zacytuję niedawne słowa burmistrza.

    • Bez przesady szkoła w Józefosławiu też nie ma najgorszej infrastruktury , jest trochę zaniedbana np. nikomu się nie chce poszarpanych siatek w koszach wymienić – w koszach do koszykówki ;)

      • Szkoła w Józefoslawiu jest stosunkowo nowa. Został otwarta 5 lat temu i w moim odczuciu, jest dosyć ładna, funkcjonalna i reprezentacyjna. Mamy problem z salą gimnastyczna, która obecnie jest dość mała i niewystarczająca, ale w nowym planie rozbudowy jest duża pełnowymiarowa sala. I taką już niedługo będziemy mieli. Można się oczywiście czepiać, dlaczego nie powstała od razu. Można tez przy okazji zapytać, dlaczego podczas budowy naszej szkoły, w tamtym czasie nikt z mieszkańców i ówczesnych radnych nie interweniował, kiedy zmieniano i okrajano nam projekt budowy. Były burmistrz zalewski kilkakrotnie wyrzucał rozbudowę szkoły z budżetu. Przypomnijmy, ze w pierwotnych planach, obok szkoły miał powstać basen. Niestety, ponieważ nikt w tamtym czasie o to nie zadbał, tereny obok zostały zabudowane i teraz nie bardzo jest nawet gdzie ten basen postawić. Nawet z porządnym parkingiem, który byłby odpowiedniej wielkości mamy teraz problem. Myślę sobie, ze nie ma już co gdybać i narzekać, „co by było gdyby”. Spójrzmy na pozytywy i spróbujmy jeszcze w tej naszej ciasnej józefosławkiej zabudowie znaleźć takie miejsca, które moglibyśmy zagospodarować w taki sposób, aby służyły nam wszystkim. ja osobiście bardzo się ciesze, że mieszkańcy ze sobą rozmawiają, wymieniają się uwagami, a przede wszystkim z tego, ze coraz więcej osób angażuje się w nasze wspólne działania.

  6. Witam,
    ja mam pytanie o lokalizację placu zabaw. Chodzi mi o to, że według rendera, na którym widnieje nowa część szkoly jest też plac zabaw. Według tego „szkicu” plac zabaw powinien być przy parkingu szkoły, na „szczycie” sali. Czy obecna lokalziacja placu zabaw jest ostateczna czy może po rozbudowie szkoły plac zabaw będzie „troche w innym miejscu”?
    Pozdrawiam
    Wojtek

    • Panie Wojtku, ma Pan racje, – w planach rozbudowy szkoły jest również ujęty plac zabaw na terenie 500m kw. Proszę jednak pamiętać, ze szkoła zostanie rozbudowana dopiero za 3 lata, – chyba, że uda nam się skrócić te inwestycje o rok, nad czym pracujemy. Ze względu na fakt, że w Józefosalwiu nie ma ani jednego publicznego placu zabaw, a dzieci z młodszych klas nie maja żadnej alternatywy do zabawy podczas, np. przerw, zdecydowaliśmy nie czekać kolejnych 3 trzech lat i jak tylko dostaliśmy zielone światło skorzystaliśmy z okazji, aby doprowadzić do powstania tego małego placyku. za 3 lata będzie już inna władza, kolejna kadencja, inni radni, prawdopodobnie inny burmistrz i trudno przewidzieć, czy znajda się środki na budowę placu zabaw. Przez kolejne 2 lata rozbudowy szkoły połowa obecnego terenu boiska będzie odgrodzona. dzieci w szkole przybywa nam z roku na rok. Obecnie uczy sie w niej ponad 1000 uczniów, a pierwotnie przewidziano max, bodajże 600, czy 650. Celowo zakupiliśmy atestowany porządny sprzęt, który wybierali rodzice z rady rodziców, aby nie uległ szybkiej dewastacji. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy w przyszłości mieli 2 place zabaw przy szkole, tyle, że z rożnymi urządzeniami. 500m przewidziane na nowy plac zabaw nie jest wcale takim wielkim terenem, biorąc pod uwagę nasze uwarunkowania (tzn. ilość dzieci, brak alternatywnych placów zabaw w okolicy, itp.)

      • Jak to jest naprawdę z tymi przejściami dla pieszych, nie można ich robić jeżeli nie ma chodnika, a na ulicy ogrodowej jest takie przejście chociaż chodnik jest tylko po jednej stronie ulicy (gdzieś na wysokości osiedla brzozowy park)

      • Witam,
        dziękuję za odpowiedz. MOje rozumienie było takie, że będzie plac zabaw już w miejscu „docelowym”. W każdym razie jak będzie drugi większy to rewelacja, czas biegnie szybko, a kolejna zmiana na plus w naszej okolicy cieszy.

        Dobrze, że jest to forum/strona, która jest żródłem wiedzy o naszej okolicy.
        Plac zabaw, że powstał, generalnie super! Może dzisiaj wieczorem wybiorę się z moimi „łobuzami” przetestować ten plac..rozumiem, że jest możliwość skorzystania z tego placu po godzinach lekcyjnych?
        Pozdrawiam
        Wojtek

        • Z tego, co wiem, to oczywiście spokojnie można z niego korzystać po godzinach szkolnych. Widziałam dzisiaj, ze są już ławy i ławki oraz kostka. Jeszcze lampy piasek i będzie super. Nawet państwo nie wiecie jak się ciesze, ze te wszystkie nasze założenia na ten rok po kolei się materializują. To było naprawdę bardzo dużo przeprowadzonych rozmów z różnymi ludźmi (burmistrzem, radnymi, urzędnikami, mieszkańcami…) i pisania rożnych interpelacji. Spróbujemy zawalczyć o kolejne sprawy na kolejny rok.

          • Korzystając z okazji chciałbym spytać Pani Katarzyny czy są jakieś nowe wieści w sprawie budowy Cyraneczki (na razie chodzi mi o fragment od Julianowskiej do Sybiraków) .

            Od razu dziękuję za odp. i pozdrawiam wszystkich mieszkańców.

            • Pytania ws ul. Cyraneczki proszę kierować do pana Dąbka. My, jako gmina daliśmy starostwu środki finansowe. Z tego, co wiem, to jest wykonywany projekt całej ulicy. Na spotkaniu sołeckim, które odbyło się pod koniec czerwca, pan Dąbek mówił, że chciałby jeszcze w tym roku rozpocząć budowę. Jednak, czy tak się stanie, doprawdy nie wiem.

              • Dzięki za odp. Chciałem mieć pewność czy nie powstały jakieś nowe wątki w tej sprawie ;)

                • Longin_Dex@ dzisiaj pan burmistrz powiedział mi, ze pan starosta nie podpisał jeszce umowy, na mocy której przekazujemy mu kasę na budowę cyraneczki. Uchwalę ws tego dofinansowania rada miejska podjęła już kilka miesięcy temu.

                  • Widać nie miał jeszcze na to czasu. Dzisiejsi biznesmeni są naprawdę zaganiani.

  7. Ja byłam w weekend i teren szkoły jak zawsze był dostępny. Na razie mamy wakacje, więc ciężko stwierdzić co będzie po godzinach lekcyjnych ;)

    Pozdr.

  8. Nie ma do czego się doczepić. Plac zabaw jest extra. Dla rodziców stoliki i ławki, wspaniały pomysł. Polecam !

  9. Chodnik jest i nie wiele zmienił. Czy naprawdę na fora nie zaglądają rodzice, którzy parkują samochody wzdłuż linii ciągłych i metr od przejścia ? Po co ten parking ? Jeśli któryś z parkujących w ten sposób czyta mój post, to bardzo proszę o wytłumaczenie, dlaczego zaparkowanie na parkingu sprawia wam tyle problemów ?

  10. To dobra wiadomość, dzieci muszą mieć miejsce do zabawy. a co sądzicie o przydomowych placach zabaw? Moim zdaniem to dobry pomysł i właśnie znalazłam takie fajne http://spil.pl/