Klub Kultury Józefosław

„Centrum Kultury w Piasecznie, to ośrodek kultury, który ma najwyższą dotację (prawie 5 mln rocznie) i jest jednocześnie najgorzej działająca instytucja kultury tego typu w naszym kraju…”

Na szczęście mieszkańcy Józefosławia nie mają powodu do narzekania na Klub Kultury, który ma się dobrze ku uciesze lokalnej społeczności.

Biuro burmistrza Piaseczna Zdzisława Lisa – komunikat z 3.02.2015 :

W związku z osiągnięciem wieku emerytalnego – po 24 latach pracy – Dyrektor Centrum Kultury Pani Ewa Dudek złożyła na ręce burmistrza rezygnację ze stanowiska. Uroczyste pożegnanie zasłużonej dla piaseczyńskiej kultury Pani Dyrektor nastąpi na najbliższej sesji Rady Miejskiej 30 stycznia.

Nowy Dyrektor CK zostanie wybrany w drodze otwartego konkursu, którego ogłoszenie nastąpi w tym tygodniu. Do czasu jego rozstrzygnięcia decyzją burmistrza funkcję p.o. dyrektora pełni Katarzyna Biernadska – Hernik. Dziękujemy ambasadorce piaseczyńskiej kultury, opiekunce środowisk twórczych i przyjacielowi Gminy Piaseczno za ćwierćwiecze pracy na rzecz mieszkańców!

Krytyczny komentarz opublikowany na FB przez Andrzeja Sochockiego na temat powyższego komunikatu :

Andrzej Sochacki

„Centrum Kultury w Piasecznie, to ośrodek kultury, który ma najwyższą dotację (prawie 5 mln rocznie) i jest jednocześnie najgorzej działająca instytucja kultury tego typu w naszym kraju z tych, które znam!!!

Do tego nepotyzm, kolesiostwo, kółko wzajemnej adoracji i konkurs na nowego dyrektora, który sam w sobie jest wielkim przekrętem, gdyż nie jest organizowany zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury z 2004r. dotyczącym przeprowadzania konkursów na dyrektora instytucji kultury.

PRAWNA LEGALIZACJA BEZPRAWIA W PIASECZNIE w wykonaniu lokalnego PO.”

„Konkurs na dyrektora Centrum Kultury w Piasecznie jest przeprowadzany niezgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury z 2004 o przeprowadzaniu konkursów na dyrektora instytucji kultury, a urząd robi łaskę za to, że w ogóle przeprowadza konkurs, bo przecież można mianować kogoś bez konkursu…”

„Jest to kwestia terminów, a także wglądu w dokumenty finansowo-organizacyjne Centrum Kultury, czego Gmina odmawia. Sam sekretarz gminy w rozmowie ze mną to przyznał. A sprawozdania z działalności centrum kultury za lata 2012, 2013 ktoś nerwowo wrzucał do Biuletynu Informacji Publicznej dopiero 28 stycznia 2015r. o godz. 2:15 -gdy takie rzeczy powinny być wrzucane na bieżąco.”

Andrzej Sochocki, związany z Józefosławiem muzyk – dyrygent, menadżer kultury, pedagog działacz społeczny. Od 15 lat organista parafii w Józefosławiu, założyciel chóru „Con fuoco”, współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Klasycznej „Con fuoco”, członek zarządu Fundacji prowadzącej Gimnazjum i Liceum im. św. Pawła z Tarsu w Warszawie, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu „Musica classica”. Nauczyciel i wychowawca w Zespole Szkół Publicznych w Józefosławiu. W 2014 roku kandydował z listy komitetu wyborczego Józefa Zalewskiego do rady miasta Piaseczna.

Więcej :

Nieprawidłowości w Centrum Kultury Piaseczno ? Kto zarabia 11 000 PLN miesięcznie ?

Andrzej Sochocki – Józefosław okręg nr 14 – „Ograniczyć przewóz pasażerów, którzy nie są z tych miejscowości, a mają do dyspozycji inne linie autobusowe, chodzi o to, by linia 739 w jak największym stopniu służyła mieszkańcom Józefosławia i Julianowa”

Podoba ci się:

Komentarzy (20)

  1. Napisał przecież czarno na białym :

    „Jest to kwestia terminów, a także wglądu w dokumenty finansowo-organizacyjne Centrum Kultury, czego Gmina odmawia. Sam sekretarz gminy w rozmowie ze mną to przyznał. A sprawozdania z działalności centrum kultury za lata 2012, 2013 ktoś nerwowo wrzucał do Biuletynu Informacji Publicznej dopiero 28 stycznia 2015r. o godz. 2:15 -gdy takie rzeczy powinny być wrzucane na bieżąco.”

  2. Tekst mało zrozumiały. Jakieś wyrwane zdania. Jest zarzut że konkurs jest nieprawidłowo przeprowadzany ale nie ma informacji co jest nie tak. Proszę o konkretne informacje na czym polega złamanie przepisów podczas przeprowadzania konkursu.

  3. Chyba panu w życiu coś nie wyszło i pluje jadem.

  4. No żeby tak organista plugawe słowa do braci chrześcijan kierował?!!! a feeee!

  5. Skoro gmina dokłada prawie 500,000 zł miesięcznie, to moje pytanie jest takie: na jakie zajęcia nieodpłatnie mogą dzieci pójść lub w jakich godzinach to pięknie brzmiące Centrum Kultury można nieodpłatnie odwiedzić i spędzić tam czas?

  6. Może nich organista zajmie się graniem na organkach, a procesy rekrutacji zostawi prawnikom. Tak się składa, że rozporządzenie o którym mówi Sochacki (z 19.11.2004) jest NIEAKTUALNE od kilku lat. Rozporządzenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego z 03.08 2012, posiada Załącznik, w którym wymienia samorządowe instytucje kultury, w których konkurs jest OBLIGO. Centrum Kultury minister nie wymienił… Rozporządzenie z 2012 w par 2 JEDNOZNACZNIE powiada, że rozporządzenie wcześniejsze z 19.11.2004… TRACI MOC (sic!!!). Tyle w temacie PRAWNA LEGALIZACJA BEZPRAWIA W PIASECZNIE a raczej znajomości prawa, przez organistę Sochackiego.

  7. Gó…em można obrzucić zawsze każdego i wszystko…. odpowiedzialności za słowa a nawet „sorry, pomyłka” oczywiście brak.

  8. „Biuro burmistrza Piaseczna Zdzisława Lisa – komunikat z 3.02.2015 :………….. Uroczyste pożegnanie zasłużonej dla piaseczyńskiej kultury Pani Dyrektor nastąpi na najbliższej sesji Rady Miejskiej 30 stycznia.”

    Komunikat z 3 lutego o odznaczeniu 30 stycznia? „Nastąpi” czyżby burmistrz nabył możliwość cofania się w czasie czy ja czegoś nie rozumiem?

  9. Szanowni Państwo,
    nie jest to plucie jadem, a konstruktywna krytyka, biorę pełną odpowiedzialność za każde moje słowo. Pomijam też wszelkie lekceważące epitety pod moim adresem, to świadczy o ich autorach, a nie o mnie.

    Panie Jerry, ja się powołuję na rozporządzenie Ministra Kultury z dn. 30 czerwca 2004r, które jest AKTEM OBOWIĄZUJĄCYM (może Pan to sprawdzić), Pan pisze o zupełnie innym rozporządzeniu, wprowadzając czytelników w błąd.

    A teraz (dla cierpliwych) cała podstawa prawna moich twierdzeń.

    Na podstawie ustawy z dn. 25 października 1991r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej
    art. 16 ust. stanowi „Kandydata na stanowisko dyrektora instytucji kultury można wyłonić w drodze konkursu z zastrzeżeniem ust.2″
    w ust. 2 jest określone w jakich sytuacjach jest to obowiązkowe, w przypadku CK w Piasecznie nie jest to obowiązkowe, gdyż nie jest to placówka istotna w skali kraju (wykaz takich placówek jest zawarty w rozporządzeniu Ministra Kultury z dn.26 lipca 2012r.)
    w ust. 6 jest napisane o rozporządzeniu dotyczącym przeprowadzania konkursów, takie rozporządzenie wydano dn.30 czerwca 2004r. jest tam napisane jak należy przeprowadzać konkurs w przypadku KAŻDEGO RODZAJU instytucji kultury, także tych, które nie są ujęte w rozporządzeniu z 2012r.

    REASUMUJĄC
    w przypadku CK w Piasecznie nie ma obowiązku przeprowadzania konkursu, jeżeli jednak ogłasza się konkurs na dyrektora, powinien on być organizowany zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury z dn. 30 czerwca 2004r, które jeszcze raz to podkreślę jest AKTEM OBOWIĄZUJĄCYM.

    W tym konkretnym przypadku ogłoszono konkurs bez podania podstawy prawnej, określając wymagania w taki sposób, że np. osoba sprzątająca czy też dozorca w Centrum Kultury te wymagania spełnia, a np. aktor, muzyk, menadżer kultury mający doświadczenie w pozyskiwaniu środków zewnętrznych, czy też zarządzaniu niestety wymagań tych w większości przypadków nie spełniają.

    Bardzo dobrze zorganizowanym konkursem jest konkurs na stanowisko dyrektora w Górze Kalwarii – tam jest to organizowane zgodnie z rozporządzeniem ministra, a kryteria są ujęte dość szeroko.
    Jak widać Piaseczno powinno się uczyć od Góry Kalwarii.

    Odpowiedzialnie jest pisać pod imieniem i nazwiskiem, zasłanianie się pseudonimami i pisanie rzeczy co najmniej niegrzecznych, to zwykłe tchórzostwo.

    Pozdrawiam
    Andrzej Sochocki

    • To konkretnie jakie są te postawione wymagania, które spełnia sprzątaczka a nie spełnia ich menadżer kultury ? Nadal nie rozumiem o co konkretnie chodzi.

      • Chodzi o zapis -2 lata zatrudnienia w instytucji kultury – w interpretacji Urzędu Gminy (mam oficjalne stanowisko) chodzi tylko o pracowników zatrudniony w państwowych lub samorządowych instytucjach kultury. Takie zatrudnienie mają panie sprzątające, dozorcy i instruktorzy w Centrum Kultury, ale tego warunku nie spełnia większość artystów: aktorów, muzyków, czy też menadżerów kultury (zwykle oni uprawiają wolny zawód, bądź są pracownikami instytucji artystycznej -a to już co innego), ludzi, którzy mają zdecydowanie więcej wspólnego z kulturą, niż etat w Centrum Kultury w Piasecznie.

        • Dziękuję za wyjaśnienie.

  10. Jeszcze jedno, polecam portal Społeczna Kontrola Władzy, tam jest napisane (skany dokumentów urzędowych) o nieprawidłowościach w Centrum Kultury.

    Jeżeli tak ma wyglądać wydatkowanie pieniędzy na kulturę, to jako człowiek środowiska kultury i sztuki będę pierwszy za tym, by zmniejszyć dotację z naszych pieniędzy dla Centrum Kultury.

    Jako obywatele mamy prawo patrzeć Władzy na ręce, a jak ktoś woli klaskać na widok każdej błyskotki rzucanej od strony rządzących, nie podejmując przy tym krytycznego myślenia, to jego sprawa.

  11. Panie Andrzeju, znam Pana jako człowieka reprezentującego kulturę, w szczególności muzykę, w naszym misteczku. Pana wypowiedzi tutaj zupełnie nie pasują mi do obrazu osoby organizującej koncerty w kościele w Józefosławiu. Skąd tyle niechęci wobec Centrum Kultury w Piasecznie?
    Zwraca Pan uwagę, że w konkursie mogą uczestniczyć osoby, które maja 2 lata doświadczenia w pracy w instytucji kultury – ale chyba nie tylko tej konkretnej, ale jakiejkolwiek? Może być menedżer z Filharmonii Narodowej albo dyrektor artystyczny Teatru Kamienica? To chyba dobrze. Naprawdę chciałby Pan, żeby artysta (np. wybitny flecista), nawet światowej klasy, zamiast za sztukę wziął się za zarządzanie Centrum Kultury? To chyba pomylenie pojęć. A jak ktoś pracuje w instytucjach artystycznych a nie w instytucjach kultury to chyba jego świadoma decyzja? Chyba że żle zrozumiałam sens Pana wypowiedzi, to prosze o sprostowanie.Pozdrawiam.

    • Niestety źle Pani zrozumiała moją wypowiedź. Dam Pani przykład w dokładnie takim samym konkursie, który zorganizowała Góra Kalwaria, jest zapis znacznie rozszerzający zakres osób mogących startować, co więcej konkurs jest organizowany zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury z 2004r.
      I wreszcie najlepszy numer, publicznie do tej pory nie ukazało się zarządzenie Burmistrza o ogłoszeniu konkursu (gdzie powinien powołać się na podstawę prawną, na jakiej organizuje konkurs) -ukazało się jedynie luźne ogłoszenie -zgodnie z literą prawa, jeśli nie ma zarządzenia, nie ma konkursu. I to jest dopiero dowcip.

      I jeszcze jedno, zgodnie z wymogami tego sławetnego konkursu ani dyrektor Filharmonii, ani dyrektor Teatru Wielkiego, Teatru Polskiego, przed objęciem funkcji w wymienionych instytucjach nie spełnili by piaseczyńskich wymogów, a wymogi Filharmonii, Teatru Wielkiego, czy też Teatru Polskiego spełnili.

  12. Może Pan podać jakiś link? Żeby zostać dyrektorem Centrum Kultury trzeba było wczesniej pracować dwa lata w Centrum Kultury? Granda…

    • W Piaseczyńskim Centrum Kultury, bądź w innym gminnym domu kultury, chodzi tylko o państwową placówkę kultury, żadna inna opcja nie wchodzi w grę.
      W skrócie doszła Pani do takiego wniosku, do jakiego ja doszedłem, że w tym konkursie zdecydowanie faworyzowani są pracownicy tego konkretnego ośrodka kultury, pozostaje tylko pytanie, czy w tej sytuacji jest szansa, by wreszcie ten ośrodek zaczął funkcjonować tak, jak trzeba tzn. być Centrum Kultury, a nie centrum wzajemnej adoracji?

      • Czyli chodzi Panu o to że w konkursie mogą startować tylko osoby mające doświadczenie w państwowej placówce kultury a nie np. prywatnej. I to jest ten zapis który według Pana jest nieuczciwy i niezgodny z prawem? Ale może się mylę że o to Panu chodzi, bo przecież wspomniał Pan że dyrektor między innymi Teatru Wielkiego (zdaje się że to państwowa instytucja) też nie spełnia kryteriów. Przyznam że nadal nie rozumiem o co Panu chodzi.
        Proszę napisać wprost na czym polegają te kryteria które tak trudno spełnić. Proszę o konkrety co konkretnie wymaga gmina i co jest niezgodne z prawem. Prawdę mówiąc z dotychczasowych Pana wypowiedzi zrozumiałem jedynie że nie podobają się Panu warunku konkursu i uważa Pan że są one niezgodne z prawem oraz że w ogóle Centrum Kultury to jeden wielki szwindel (5 milionów, towarzystwo wzajemnej adoracji, że to najgorsza instytucja w kraju,legalizacja bezprawia w Piasecznie itp.). Tak więc poznałem Pana opinię ale niestety, pomimo dość długich i licznych wypowiedzi nadal nie dowiedziałem się co jest nie tak w tym konkursie. Proszę choć o jeden wpis z konkretami, w szczególności gdzie złamano prawo przy rozpisywaniu konkursu. Monia prosiła Pana o link ja też o niego proszę.

        • Przytoczę ponownie podstawę prawną moich twierdzeń.

          Na podstawie ustawy z dn. 25 października 1991r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej
          art. 16 ust. stanowi „Kandydata na stanowisko dyrektora instytucji kultury można wyłonić w drodze konkursu z zastrzeżeniem ust.2″
          w ust. 2 jest określone w jakich sytuacjach jest to obowiązkowe, w przypadku CK w Piasecznie nie jest to obowiązkowe, gdyż nie jest to placówka istotna w skali kraju (wykaz takich placówek jest zawarty w rozporządzeniu Ministra Kultury z dn.26 lipca 2012r.)
          w ust. 6 jest napisane o rozporządzeniu dotyczącym przeprowadzania konkursów, takie rozporządzenie wydano dn.30 czerwca 2004r. jest tam napisane jak należy przeprowadzać konkurs w przypadku KAŻDEGO RODZAJU instytucji kultury, także tych, które nie są ujęte w rozporządzeniu z 2012r.

          Konkurs na dyrektora Centrum Kultury jest organizowany z pominięciem rozporządzenia Ministra Kultury z 2004r. o organizowaniu konkursów na dyrektorów instytucji kultury -informację taką otrzymałem od Sekretarza Gminy, w dodatku brak jest publicznie dostępnego zarządzenia Burmistrza (tam musi sie powołać na podstawę prawną, na jakiej w ogóle organizuje konkurs) a z tego wynika, że jeśli brak zarządzenia, to konkursu formalnie nie ma…

          Odnośnie kryteriów, to Gmina może mieć takie kryteria, jakie chce (brak precyzyjnej podstawy prawnej odnośnie wymogów), jednak jeśli się znacznie zawęża liczbę formalnie spełniających wymagania, to po co organizować konkurs? Chyba, że robimy konkurs fasadowy -przyjmiemy i tak swojego, a konkurs robimy, aby to jakoś przed ludźmi wyglądało.

          Proszę przeczytać uzasadnienie wyboru na dyrektora Biblioteki w Piasecznie http://piaseczno.eu/index.php?&mnu=318&id=6958 i wyciągnąć wnioski. Każdy konkurs może wygrać, kto ma wizję zbieżną do wizji p. Burmistrza (tak jest w uzasadnieniu), tak może być też w przypadku Centrum Kultury (ta wybrana będzie znała wizję p. Burmistrza, bo jej przed konkursem ją powie, a ona to powtórzy) pytanie, tylko, czy jest to merytoryczne uzasadnienie?

          Dyrektorzy przytoczonych placówek przed objęciem stanowisk dyrektorskich w Teatrze Wielkim, Filharmonii, czy też Teatrze Polskim nie spełniali wymogu stawianego w konkursie piaseczyńskim, więc ci panowie, zostali by odrzuceni w I etapie konkursu piaseczyńskiego.

          Zamieszczam też link do konkursu na dyrektora Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii, zobaczcie Państwo, jak organizowanie konkursu powinno prawidłowo wyglądać.
          http://bip.gorakalwaria.pl/public/?id=142019

  13. Szanowny Panie Andrzeju
    Zadałam sobie nieco trudu, aby porównać obie specyfikacje dotyczące naboru kandydatów do konkursu na stanowisko dyrektora centrum kul. (w Piasecznie i w Górze Kalwarii). Z przykrością muszę stwierdzić, że nie ma pan racji. Krytykowany przez Pana piaseczyński „proces konkursowy” NIE JEST gorzej przygotowany niż ten w Górze Kalwarii (!). Oczywiście można doszukiwać się niedociągnięć, niemniej jednak (w moim przekonaniu) piaseczyńskie ogłoszenie w sposób konkretny, merytoryczny i jasny określa jakie są oczekiwania Organizatora i potrzeby piaseczyńskiej INSTYTUCJI KULTURY (centrum kultury) odnośnie kandydatów na stanowisko dyrektora. Z ogłoszeń w obu miastach wynika, że oczekiwania te są RÓŻNE ; w Piasecznie – konkretne, w Górze Kalwarii – ogólnikowe ; Organizatorzy w obu przypadkach mają prawo określić preferencje i kryteria, które powinni spełniać kandydaci na dyrektora, uzależnione jest to od potrzeb konkretnej INSTYTUCJI KULTURY, którą przyjdzie przyszłemu dyrektorowi zarządzać – z tego też powodu nie należałoby tych ofert porównywać (!). Z piaseczyńskiego ogłoszenia jasno wynika, że centrum kultury potrzebuje menedżera kultury ze znajomością prawa, organizatora z doświadczeniem w pracy w INSTYTUCJACH KULTURY (a jest ich naprawdę bardzo, bardzo dużo i pracują tam nie tylko sprzątaczki i dozorcy). Wymienione kryteria nie eliminują artystów, muzyków, reżyserów, plastyków i innych – o ile oprócz dorobku artystycznego posiadają powyższe doświadczenie i umiejętności wymienione w specyfikacji. Pozdrawiam.