Skrzyżowanie XXI Wieku z Julianowską

” Przecież zara zrobim ” to nie jest żadne tłumaczenie !

Nadal cieszymy się tym co łaskawie włodarze nam „dali”. Piękny ciąg rowerowo-pieszy przy ul. Julianowskiej. Może miejscami nieroztropnie zaplanowany, ale co tam, nie mamy wyjścia w końcu kazali nam się cieszyć okazaną łaską.

Wykup gruntów, dochodzenie czyje grunty są czyje ( ojej troszkę terenu niechcący należało do ex starosty i aktualnego sołtysa Józefosławia Jana A. Dąbka ), kosmiczne projekty, przetargi i nadludzka siła fizyczna doprowadziły do tego, że w końcu mamy nasz lokalny cud infrastrukturalny. Szanujemy to.

Niestety ścieżka wytyczona dla rowerów nie umie „prowadzić” jedną stroną ulicy i zmusza do schodzenia z roweru. Pomińmy ten fakt, bo to już ustalone przez biuro Burmistrza, że „jest jak jest”, ponieważ mieszkańcy niepodpowiedzieli inżynierom ruchu jak ma to wszystko wyglądać. Przepraszamy, zadośćuczynienie weźcie sobie w postaci premii z podatków.

Czy znaki poziomie i pionowe świadczą o tym, że ciąg pieszo-rowerowy jest już dopuszczony do użytku ? Jeśli tak, to ciekawe kto będzie wypłacał odszkodowanie za ewentualne szkody zdrowotne i materialne spowodowane przejazdem przez skrzyżowanie XXI Wieku z Julianowska.

W tym przypadku nie powinno być braku koordynacji. Skoro wytyczono pas do przejazdu przez ulicę, to powinien on prowadzić do łagodnego podjazdu. Skoro ktoś nie umie pomyśleć i tego skoordynować, to mógł chociaż oznaczyć słupkami niedokończoną pracę.

W tej sytuacji nie ma mowy o tłumaczeniu ” przecież zrobim zara, albo jutro ” bo jutro przez ten debilizm ktoś może zostać kaleką.

fot. 7.08-9.08.2015

W sprawie ciągu rowerowo-pieszego napisał do nas ponownie Pan Łukasz :

„Na załączonych zdjęciach widać pięknie wyremontowane skrzyżowanie ulicy Julianowskiej i XXI wieku tylko pojawił się tam dziś mały problem. Otóż wieczorem Panowie malowali pasy i akurat, podejrzewam że całkiem przypadkowo, ktoś kto robił chodnik zapomniał, że te pasy kiedyś zostaną narysowane.

Żeby być bardziej dokładnym to nawet nie o pasy tu chodzi a o ścieżkę rowerową. Jakież „cudowne” udogodnienia. Nie muszę schodzić z roweru żeby przejechać na drugą stronę skrzyżowania, wystarczy że zeskoczę z chodnika po tej stronie. No chyba, że ktoś jest małym dzieckiem to raczej dla bezpieczeństwa powinien jednak się zatrzymać, zejść z roweru powoli sprowadzić go z krawężnika no i już może znowu wsiadać by jechać przez skrzyżowanie dalej.

Problem pojawia się i dla dorosłych i dla dzieci jadących od strony Lasu Kabackiego w kierunku Geodetów. Wtedy ze względów bezpieczeństwa zamiast udawać że jesteśmy freestylowcami lepiej faktycznie zwolnić lub zatrzymać się i unieść nasz rower. Zawsze pozostaje jeszcze bezkolizyjnie jednak wjechać na pasy (chociaż nie namawiam do łamania przepisów) i skorzystać z faktu, że tam chodnik jest już obniżony.

Czyż to rozwiązanie nie jest cudowne. Po jednej stronie skrzyżowania ktoś faktycznie obniżył krawężnik by nie trzeba było schodzić z roweru, ale po drugiej już nie.

Ciekaw jestem jak tym razem zostanie to uzasadnione. Może jest to jakieś innowacyjne rozwiązanie spowalniające wjeżdżających na skrzyżowania rowerzystów? Tylko w takim razie czemu tylko z jednej strony montowane? Czyżby ktoś prowadził badania w którą stronę rowerzyści rozwijają większe prędkości???”

Więcej na temat chodników przy Julianowskiej:

Piaseczyńskie normy bezpieczeństwa w Józefosławiu

Dlaczego nie można było zrobić trasy rowerowej po której nie trzeba byłoby poruszać się slalomem między pieszymi? – Urząd odpowiada

Kolejny bubel w Józefosławiu

”Wykonawca zapewnia, że w tym tygodniu rzuci siły na Julianowską „

„Bo wszystkie prowadzone przez nią budowy bardzo kuleją – to jest dalszy ciąg pecha Julianowskiej” – co znowu stoi na przeszkodzie ?

Dlaczego radnym ręce opadają ?

Drogą rowerową z Piaseczna na Ursynów i Mokotów

Ścieżka rowerowa petycja

Ścieżka rowerowa i wypożyczalnia Veturilo

Wiata non grata ?

Ścieżka wąskorowerowa

Trasa rowerowa Puławska-Geodetów-Julianowska

Tak wygląda logiczna lokalizacja przystanku przy ścieżce rowerowej

Podoba ci się:

Komentarzy (7)

  1. Wyrżnąć też można i za dnia w kilku miejscach: Słupy pośrodku i kupa nieuprzątniętego piachu…

  2. Ależ mają problemy na tym Ursynowie:
    http://tvnwarszawa.tvn24.pl/absurdy,news,pokrecona-sciezka-na-pileckiego,175127.html

    Asfalcik na wyodrębnionej ścieżce, ominięte słupy, a oni jeszcze marudzą :) -zapraszamy do nas !

  3. Oj
    Gmina będzie bulić odszkodowania…

  4. Możemy śmiało powiedzieć, że mamy śmieszkę rowerową

  5. Feralna ścieżka w tym zakresie została poprawiona tzn. krawężnik został obniżony. Dzisiaj sprawdziłem osobiście.
    Pozdrawiam.

  6. O proszę ! poraz kolejny nagłośnienie sprawy przez jozka24 przyniosło skutek. Takie pierdoły powinny leżeć w gestii radnych, ale widać rzadnemu nie chciało się pofatygować wcześniej na Julianowską. Gratulejshyn

  7. No i dalej nie ma odcinka od znaku Józefosław, wzdłuż osiedla Zielone Ogrody do szkoły na Kameralnej. A Pani radna obiecała że będzie.