ul. Cyraneczki

Radny Robert Widz vs Sołtys Jan Dąbek – brak porozumienia w sprawie odwodnienia

Poniżej wymiana zdań na temat braku porozumienia i współpracy między radnym Robertem Widzem i Sołtysem Józefosławia Janem Dąbkiem. Tematem rozmowy było zagospodarowanie terenu zalewowego przeznaczonego pod budowę zbiornika retencyjnego. Do wymiany poglądów doszło na FB w grupie „Józefosław i Julianów” pod wpisem :

W weekend odwiedziłem miejsce przy publicznym skrzyżowaniu, róg ul. Cyraneczki i Wilanowskiej. Została poprawiona estetyka tego miejsca co nie ukrywam bardzo mnie cieszy.
Zmartwił mnie jednak fakt, że funkcja tego miejsca nie została uwzględniona w planach. Należy pamiętać iż to miejsce ma spełniać najważniejszą funkcję w naszej wsi tj. ochronę mieszkańców przed powodzią.
Odnoszę wrażenie, że twórcy projektu wykazali się brakiem wiedzy czemu to miejsce ma służyć.
Jako starosta powiatowy kilka lat starałem się o pozyskanie terenu pod zbiornik retencyjny, moje starania zakończyły się sukcesem. Myślałem, że mamy już z przysłowiowej górki.
Sołectwo wraz z powiatem oczyściło i poszerzyło teren, na całej długości rowu, rów został odmulony, zostały też wykonane prace związane z przygotowaniem do wykonania zbiornika retencyjnego.
Pozostało tylko wykonanie zbiornika tym bardziej , że wykonaliśmy także docelową koncepcję w/w zbiornika. Miałem nadzieję że tak przygotowane miejsce zostanie dokończone przez Gminę wspólnie z Powiatem w ramach budowy ul. Cyraneczki, niestety tak się nie stało.
Jak Państwo możecie zauważyć na dzień dzisiejszy wykonano prace związane z wybiegiem dla psów, które nie spełnia założonej wcześniej funkcji podstawowej tj. zabezpieczenia przeciwpowodziowego.
A wystarczyło, w pierwszej kolejności pogłębić cały obszar przewidziany pod zbiornik retencyjny tym samym zabezpieczyć mieszkańców przeciwpowodziowo a dopiero w drugiej przystąpić do wykonania wybiegu dla psów.
Mam nadzieję że ten teren da się jeszcze uratować i wykonać prace przed następną wielką wodą. Obiecuję Państwu, że będę w tej sprawie interweniował.

Z wyrazami szacunku,
Sołtys Józefosławia
Jan Adam Dąbek

Józef Osławski (Robert Widz):

Mam wrażenie, że Pan Jan Adam Dąbek zwykle wie, co powinni zrobić inni. Otóż Pan Sołtys, kiedy był Starostą Powiatowym, mógł wykonać jednocześnie zbiornik wyrównawczy i retencyjny, przygotował przecież tzw. docelową koncepcję – ale tego nie zrobił. Jak zbiornik nie wyszedł, to mógł pogłębić ten teren, jak sugeruje teraz – ale tego też nie uczynił choć był zarządcą tego terenu. Odchodząc ze stanowiska Starosty, pozostawił nam teren w takim stanie, jaki widzieliśmy go do niedawna. Gdyby przyjąć jego obecną wypowiedź dosłownie, to nie wykonując tego pogłębienia naraził nas na niebezpieczeństwo powodzi.
Zapewne wytłumaczy nam, że to nie on a gmina powinna zrobić. Przy projektowaniu w 2013 r. odwodnienia ul. Wilanowskiej przez Gminę Piaseczno, Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych przychylił się do stanowiska Gminy, że przy ulicy Wilanowskiej powinien powstać otwarty zbiornik retencyjny – czyli obszar, na którym rozleje się nadmiar wody. Ku niezadowoleniu Pana Sołtysa, wówczas Starosty, który zna się lepiej od specjalistów z WZMiUW. I taką rolę otwartego zbiornika retencyjnego pełni ten obszar, niezależnie czy są tam ławki i kilka urządzeń dla psów czy też nie. Podejmując te prace, gmina miała pełną świadomość funkcji tego terenu, i nikt jej nie zmienia. Ja też otwarcie od początku o tym pisałem.
Rozumiem z wypowiedzi, że niektórzy z Państwa uważają, że czekając na wielką wodę należało utrzymać poprzedni stan zagospodarowania – czyli niezagospodarowania. Szanuje taką opinię, ale cieszę się, że ktoś myślał inaczej.

Jan Adam Dąbek:

Z dużą dozą zdziwienia i zażenowania czytam to co pisze Pan Radny Widz. Świadczy to tylko o kompletnym braku wiedzy lub celowym działaniu po to aby jak to dziś robią politycy przykryć swoje błędy i niekompetencje a winę zrzucić na kogoś innego. Wielokrotnie Gminie proponowałem aby wspólnie z Powiatem w ramach budowy ulicy Cyraneczki wybudować zbiorniki retencyjne, niestety nie było na to zgody ze strony Gminy.

WZiUM nie jest zainteresowany tym rowem, dlatego rozpocząłem procedurę aby przejąć nasz tak zwany rów Jeziorki na własność samorządów i przekształcić go w kanał burzowy ponieważ w tak zurbanizowanym terenie jak Józefosław i Julianów taką rolę już pełni.

O braku wiedzy Pana Radnego świadczy chociażby ten cytat ,,Przy projektowaniu w 2013 r. odwodnienia ul. Wilanowskiej przez Gminę Piaseczno, Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych przychylił się do stanowiska Gminy, że przy ulicy Wilanowskiej powinien powstać otwarty zbiornik retencyjny – czyli obszar, na którym rozleje się nadmiar wody.” Panie Radny WZiUM-owi chodziło o zbiornik wyrównawczy, a nie o zbiornik retencyjny. To zasadnicza różnica ale nie mam już siły tego tłumaczyć.

Proszę się skupić na tym na czym nam wszystkim najbardziej zależy dlatego też zapraszam Państwa radnych do ścisłej współpracy.
Postarajmy się wspólnie działać na naszym terenie.. Należy zrezygnować z partyjnych działań a zacząć pracować na rzecz wspólnoty która nazywa się Józefosław.

Więcej:

„Odnoszę wrażenie, że twórcy projektu wykazali się brakiem wiedzy czemu to miejsce ma służyć” – Sołtys Józefosławia o pomyśle radnych

Radny Robert Widz vs Sołtys Jan Dąbek – brak porozumienia w sprawie odwodnienia

Gmina informuje, że ma problem z odwodnieniem ulicy Geodetów

„Pomysł mostu jest chybiony, gdyż spowoduje zalewanie terenów” – sprawozdanie z zebrania sołectwa Józefosławia

Kiedy najlepiej remontować i przebudowywać ulice w Józefosławiu ? Oczywiście po wakacjach

Radny Robert Widz vs Sołtys Jan Dąbek – brak porozumienia w sprawie odwodnienia

Radny Widz : „I pamiętajmy może przyjść wielka woda – wtedy musimy poczekać aż opadnie i policzyć straty” – przyszła, opadła, więc liczcie

Podoba ci się:

Komentarzy (24)

  1. P. radny jak i p. sołtys zostali wybrani przez mieszkańców naszej wsi dlatego też panowie powinni dojść do konsensusu i działać razem dla dobra naszej wsi. W przeciwnym razie będziemy mieć takie kwiatki i laurki jak wyżej, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi.

  2. Nie znam szczegółów tej sprawy, ja widzę tylko jedno Widz jest radnym od 1,5 roku a sołtys nawet nie wiem ile lat. Do tego był chyba z 8 lat starostą. Oceniam jak J&J wyglądał a jak się zmienia. Ławeczki, drzewka, place nasadzenia wzdłuż ulic, to wiele nie kosztuje ale trzeba było chcieć, a nie dbać tylko o prywatę…

    • kwiatki sadzą bo ładnie wyglądaja a grubsze sprawy leżą ;-)

  3. Widać że sołtys zajmuje się grubszymi sprawami i myśli przyszłościowo a jak jest z radnym? Po wypowiedzi wnioskuję że to jakiś zadufany, arogancki i zbyt pewny siebie człowiek.

  4. Proszę dwóch Panów o zaprzestanie sporu na forum.
    Na pewno stare Piaseczno pęka ze śmiechu, gdy czyta ten tekst.
    A potem Radni z Piaseczna-starzy wyjadacze i przeciwnicy JJ – biadolą:
    ,,Ciągle się tylko spierają i marudzą w tym JJ a tyle przecież dostali…”

    • Dlatego chcę Józka w Warszawie :)

  5. Zmiany na dobre sa widoczne gołym okiem. Trzeba oddać radnym że wizerunek J&J znacznie sie poprawił i cały czas sie poprawia. Co się działo wcześniej chyba każdy kto tu dłużej mieszka pamięta. Być może nie wszystko jest idealnie ale ludzie – skupmy się na pozytywach i nie bombardujmy czyjejś ciężkiej pracy. Krytykować łatwo ale do zaangażowania u nas zawsze pracowało osób.

  6. Są dobre i złe pomysły. Są pomysły najważniejsze. Najwazniejsze to: chodniki. odwodnienie, połączenia komunikacyjne. Dobre pomysły: ulepszanie najważniejszych spraw. Złe pomysły: wybieg dla psów.. kasa popłynęła ochoczo. Wszelkie decyzje podejmują radni „w oparciu o głos mieszkańców”….

    • Pytanie komu? Domyślam się, że po pierwszym potopie trzeba będzie zakupić nowe ;)

      • Bez sensu to forum. Kółko wzajemnej adoracji sołtysa, bez logowania jedna osoba pod różnymi nickami może dodawać komentarze… Jak mu tak źle to mógł startować na radnego gminnego, tymczasem chciał powiatu a mieszkańcy pokazali kuku… Ale podkreślmy, że w polskim samorządzie lokalnym funkcja sołtysa niewiele znaczy, naprawdę niewiele… Zostawmy pana D. w spokoju, a on wielki działacz społeczny niech pracuje w pocie czoła ku chwale… mieszkańców gminy Prażmów… Tak drodzy Państwo, pan Jan nie wzgardzi żadną posadą, wszędzie się przyda, jego wiedza:)

        • wert przestań się kompromitować

        • Zazdrość duszę ściska ? :)

          • Ale o co, ma być zazdrosny/a żeby być sołtysem?? Joke czy co??

        • Pan D. Jest typowym kłamcą i „złodziejem” dla wielu ludzi i zgadza się.Najlepsze że obiecuję ludziom od lat wiele a niewiele z tego mają. Pan D jest wszędzie gdzie koryto otworzą.Juz nie mówiąc o brudnych interesach które robi i siedzi cicho. Kiedys prawda wychodzi na jaw. Od lat tu mieszkam ale jak słyszę o tym człowieku zastanawiam się kto na niego głosował, bo mam wrażenie że chyba on sam.
          Niemniej skoro Panowie dogadać się nie mogą może pora opuścić loggie bo tym sposobem niczego dobrego nie będzie w Jozefoslawiu.

  7. Jak wyglądają przygotowania do zmiany wizerunku ulicy Wilanowskiej ?
    Kiedy dokładnie zaplanowano początek prac? Na pewno w czerwcu? Z niecierpliwością czekamy.

  8. W czerwcu,ale 2017r…

  9. Zrobiono bardzo dobrą robotę, niedużym kosztem.

    Wreszcie te skrawki terenu nie wyglądają jak wysypiska śmieci.

    Jeszcze gdyby tylko jakoś zasłonić tą na wpół opuszczoną wielką zieloną ruderę.

    • Najlepiej jakimiś szybko rosnącymi drzewami

  10. Woda zaleje psią sralnię :-(

  11. No i prosze kto miał racje w sporze ? Ponad 80 tys zł zostało utopione w cg kilku godzin brawo Wy!!! A za 80 tys mogloby zostać wykonany pożądny zbiornik retencyjny a nie sealnia dla psów !!! O zgrozo !!! Kto nam teraz wypłaci odszkodowania ? Projektant sralni, podobno wiedział co robi! Jak widać cała Cyraneczki zalana!!! Gmina Piaseczno?! A może radny Widz ktory jest przedłużeniem bełkotu Gminy nie mieszkańców Józfoslawia!!!!

  12. Milen !! BRAWO TAK WIDZ NIECH TERAZ WYPŁACA ODSZKODOWANIA TEN co jest przedłużeniem bełkotu gminy ;)

    • i żeś się skichał Michał !:-)

  13. JA w J&J widzę najwięcej obrzydliwych osiedli i większość przyjezdnych, którzy domagają się najwięcej a nie są nawet tutaj zameldowani.. tym sposobem budują ulice, chodniki, zbiorniki retencyjne itd. w rodzinnych stronach ale na pewno nie w Józefosławiu. Na ich miejscu posadźmy buraki.

  14. co prawda to prawda ale posprowadzało sie słojów na kredytach co to mysla, ze sa najwazniejsi i wszystko im sie nalezy, a gadaja na tych co mieszkają tutaj jak jeszcze pola były wszedzie. Miejscowych to denerwuje tez? bo sie dostosowac trzeba pod nich, kiedys nie bylo korkow a teraz przez nich sa, bo to mysleli, ze beda zyc tu jak w bajce, a teraz tylko winnych szukaja, bo tu jest „BEE” bo woda? bo male uliczki. TAKIE ZYCIE i trzeba sie pogodzic z tym