Radny Robert Widz poinformował, że Piaseczno podpisało porozumienie z gminą Konstancin-Jeziorna dotyczące budowy drogi alternatywnej dla ul. Działkowej.
Przedłużeniem Cyraneczki wzdłuż torów będzie można dojechać do Kierszka i do ul. Prawdziwka.
Obecnie trwają prace projektowe odcinka ul. Cyraneczki od ul. Sybiraków do torów kolejowych. Radny liczy, że budowa rozpocznie się w przyszłym roku a w 2019 mieszkańcy Józefosławia będą mogli już z niej korzystać.
Wilanowska
W związku z problemami związanymi z synchronizacją prac ul. Wilanowska zostanie oddana do użytku miesiąc później niż planowano czyli 22.07.2017.
Do Starostwa Powiatowego zostały złożone wnioski o zezwolenie realizacji inwestycji drogowej od ul. Cyraneczki od ul. Ogrodowej do ul. Osiedlowej i budowę ronda Geodetów/Wilanowska.
Gmina zaczęła projektowanie zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniach Julianowska/Cyraneczki, Wilanowska/Cyraneczki (jak informuje radny na 90% będzie rondo), Ogrodowa/Cyraneczki i Osiedlowa/Cyraneczki.
Ogrodowa
Pod koniec czerwca rozpocznie się remont Ogrodowej na odcinku od Geodetów do Parku. Drogowcy wymienią kostkę brukową na asfalt, dlatego droga będzie zamknięta.
Wenus
Ulica Wenus łącząca Julianowską z Wilanowską ma być gotowa do użytku we wrześniu.
Więcej:
Mieszkańcy Kierszka oburzeni natężeniem ruchu na Działkowej – komentarz Sołtysa Józefosławia
Przebudowa Działkowej wyniesie 20 mln złotych
Zmiany na Działkowej ? Protokół z zebrania Rady Sołeckiej Józefosławia
Będzie kasa na Działkową ? Mieszkańcy nie chcą poszerzenia ulicy
A gdyby tak wyklikać Działkową ?
Zgłoś usterkę drogową przez internet – Piaseczno, Ursynów, Konstancin
Budżet 2016 na inwestycje planowane w Józefosławiu i Julianowie
ha ha ha.
Trochę poza tematem, ale …
Zadzwonił do mnie z płaczem syn, że ogrodzili i niszczą górki przy ulicy Kombatantów. Miejsce Jego dzieciństwa.
Teren Spółdzielni Nasz Zdrowy Dom, ale też miejsce spotkań okolicznych mieszkańców, meczy piłki nożnej, łowienia ryb, a zimą (jak sniegiem obdarzy) saleństwa na sankach.
Czy wie ktoś jakie są plany odnośnie tego miejsca ?
Czy gmina nie mogłaby rozważyć kupna tego terenu pod społeczne potrzeby mieszkańców ?
Skoro ogrodzili i kopią to pewnie mają pozwolenie na budowę.
Trzeba podziękować spółdzielni że przez tyle lat ten teren był
zagospodarowany, utrzymywany i dostępny dla wszystkich.
Czasy się zmieniły, dzieci podrosły.
Miało być miasto ogród, a jest Paździerzosław.
AAAAAAA Najtańsze mieszkania SPRZEDAM
pozwolenie nie jest potrzebne, ale zgłoszenie musi być, jak nie ma to walić KARY sześciocyfrowe, a najlepiej wywłaszczyć specustawą!!!! Porażka radnej z Julianowa na całej linii, że na własnym podwórku nie potrafi utrzymać terenów otwartych, kiedy te wybory?!!!! Czas na zmianę (lepszą, bo ta dobra to do d…).
Zostałam wywołana do odpowiedzi, więc wyjaśniam, że żaden radny nie ma nic do tego, jak ktoś urządza swoje podwórko, ogródek, czy dom. To jest teren prywatny i póki taki jest – to nic nikomu do tego. Starałam się o wykup tego terenu przez Gminę, żeby służył wszystkim mieszkańcom, Gmina była chętna, żeby wykupić i urządzić, ale właściciel, czyli Walne Zebranie spółdzielców zdecydowało inaczej. Nie sprzedać, ale zagrodzić przed „obcymi”. No, cóż – to przecież takie nasze, polskie podejście. Inna sprawa, że rzeczywiście przychodziły tu dzieci z innych, często właśnie ogrodzonych osiedli…
Na pocieszenie informacja, że dalej staram się o jakąś wspólną przestrzeń w Julianowie.
Pozdrawiam, Hanna Krzyżewska, radna
A co Radny zrobił, aby Walne nie podejmowało takiej decyzji, ilu mieszkańców i jak przekownywał do nie zamykania terenie. Radny jest właśnie po to aby takiego zamykania terenów nie było!! Obłuda jakiej dawno nie było, narzeka Pani na zamknięte osiedla, a tymczasem nic nie robi a nawet daje przyzwolenie na zamykanie terenu pod swoim „oknem”. Powinna Pani złozyć mandat radnej, wstyd!!!!!!
Przykro mi, że Pan nie rozumie, iż radny NIE MOŻE się wtrącać do decyzji właścicielskich. Informowałam mieszkańców, że Gmina CHCIAŁA tę działkę wykupić i urządzić. Tylko tyle mogłam zrobić i zrobiłam. A w sprawie mandatu, wyborów itp. to proponuję wystartować i wykazać się swoimi umiejętnościami. Życzę powodzenia.
NIE MOŻE jak to dotyczy jego ogródka, jak dotyczy INNEGO osiedla albo ulicy to jest pierwszy do otwierania zagrodzonych osiedle, urządzania „ciągów pieszych” itp. FARSA i WSTYD Szkoda, że to jest kosztem dzieci.
Powinna Pani na głowie stanąć aby do tego nie dopuścić, i zablokować grodzenie terenu. Gdzie się dzieci mają bawić?
To prosze otworzyć dla wszyskich swój ogródek ul swoją własność… i wtedy prosze sie wypowiadać. Teren jest prywatny, a ze do tej pory był otwarty i ogólnie dostępny przez tyle lat to dobra wola właścicieli. Notabene którzy ponosili koszty utrzymania i dewastacji poczynionych przez użytkujących. Wszyscy tu piszą o „polskim podejściu” a podejście jest rownież takie ze jeśli cos jest publiczne to nie trzeba to dbać i można dewastować…
Zwracam uwagę, że mowa tu jest o prywatnym terenie. Zarządza nim właściciel i nie można wymusić na nim niegrodzenia terenu.
ale nie można tolerować samowoli i dawać temu przyzwolenie!!! Po to są radni aby nas bronili przed takimi działaniami ze strony czy to SBM czy developerów. Tymczasem Radna pozwala na to w obawie przed utartą głosów od sąsiadów……
To nie jest polskie podejście.
To podejście drugiego pokolenia po chłopach pańszczyźnianych przeniesionych
przez komunę do bloków w miastach.
Wykorzenionych, ale jeszcze nigdzie nie zaadaptowanych.
Teraz przenieśli się z bloków na swoją mityczną wieś, o której słyszeli
tyle dobrego od ojców.
Józefosław to realizacja ich wizji (rękami deweloperów, i ich usłużnych urzędników).
w tym wieku dzieci już przeszkadzają, dlatego lepiej im zamknąć plac zabaw. Dzieci gorszego sortu.
A.mozna pani powiedzieć gdzie konkretnie w Julianowie ta przestrzeń moglaby powstac?
Rzeczywiście wybór jest niewielki… A le jak doprowadzę sprawę do końca to na pewno powiadomię wszystkich. Trzymajcie kciuki!
Wszystkie wiadomości super! Brawo!
opóźnienia i ślimacze tempo ale dobrze ze coś się dzieje. Wenus miała być chyba w czerwcu, teraz wrzesień.
Jak patrzę na rozkopany odcinek wilanowskiej przy którym niewiele się zmienia to zastanawiam się z jakiego powodu np na ursynowie długi i szeroki odcinek Pileckiego ze światłami, skrzyżowaniami chodnikami, światłami i itp zrobiono (praktycznie na nowo) w 3 miesiące a tu ie da się oddać kawałeczka prostej drogi.
Albo gmina daje ciała i źle przygotowuje inwestycje albo zatrudnia firmy które mają 3 pracowników na krzyż. Oczywiście to że mieszkańcy mają problem to nie ich zmartwienie.
Wilanowska
„W związku z problemami związanymi z synchronizacją prac ul. Wilanowska zostanie oddana do użytku miesiąc później niż planowano czyli 22.07.2017.”
Dobrze pamiętam: remont Wilanowskiej planowano ukończyć do końca maja.
Mamy nadzieję,że KTOŚ KONTROLUJE przebieg prac i ich jakość.
Towarzystwo Piaseczyńskie wzięło się za bieganie i inne wygibasy
A to dobrze, czy źle?
Rzeczywiscie problem lezy w kompetencjach i.doswiadczeniu urzednikow Dzialu Inwestycji z Miasta.
Daja sobie wchodzic na glowe niektorym generalnym wykonawcom.
których wykonawców ma Pan na myśli ?
To nie wina wykonawców tylko nadzoru i kompetencji władzy.
Przecież rządzi kierownictwo