739

Stanowisko Rady Rodziców ZSP Józefosław w sprawie 739

Szanowni Rodzice,

Na ostatnim zebraniu Rady Rodziców dowiedzieliśmy się o planach likwidacji przystanku autobusowego przy szkole na pętli Julianów i zastąpienia go dwoma przystankami po obu stronach ul. Kameralnej. Zebrani jednogłośnie zaprotestowali przeciw tej lokalizacji, gdyż każdy przejeżdżający ul.Kameralną zdaje sobie sprawę z sytuacji, jaka tam panuje zwłaszcza w godzinach szczytu, gdzie zatrzymujące się np.ok. godz. ósmej autobusy całkowicie sparaliżowałyby ruch.

Co jeszcze istotniejsze, stworzyłoby zagrożenie dla dzieci, które wysiadając z autobusu będą musiały przechodzić przez jezdnię nierzadko wprost pod koła dziesiątków jadących tamtędy samochodów. Jak wszyscy wiemy, po zakończonych lekcjach na autobus oczekują tłumy uczniów (do szkoły uczęszcza ponad 1000 dzieci!), co przy tak wąskich chodnikach zablokuje ruch pieszych zmuszając dzieci wracające ze szkoły do zejścia na ulicę.

Dodajmy, że na przystankach tych niemożliwe jest wybudowanie zatok ani wiat. Przy wszystkich swoich wadach pętla Julianów zapewnia i większe bezpieczeństwo i osłonę dla dzieciaków. Ważne tylko, byśmy nie blokowali tam ruchu autobusów naszymi samochodami.

Dlatego z uwagi na dobro naszych dzieci prosimy każdego z Was o przesłanie na adres Burmistrza – burmistrz@piaseczno.eu – zamieszczonego w załączniku protestu, gdyż ilość takich opinii może zaważyć na decyzji gminy. Powinniśmy to zrobić do pt.17.02, gdyż wtedy ma zapaść rozstrzygnięcie w tej sprawie. Można także zamieścić swoją opinię na stronie jozefoslaw24.pl.

Rada Rodziców


Czy jesteś za zlikwidowaniem pętli 739 przy Kameralnej w zamian za wprowadzenie większych autobusów?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...
Podoba ci się:

Komentarzy (66)

  1. Ankieta – Czy jesteś za przyłączeniem Józefosławia do Warszawy ->

    http://jozefoslaw24.pl/2012/02/ankieta/

    • O kiego komu dłuższe autobusy, niech puszcz a je częściej!

  2. Szanowni mieszkańcy.
    W powyższym apelu ktoś (przez przypadek na pewno ;) ) zapomniał dodać, że dzięki zawieszenie pętli Julianów i powstaniu dwóch przystanków na Kameralnej będzie można na linii 739 wprowadzić większe autobusy, które spowodują, że wszyscy mieszkańcy będą mogli podróżować w lepszych warunkach do pracy, szkoły itp.
    PS. bardzo mi się podoba ten fragment o paraliżu ruchu na Kameralnej poprzez zatrzymanie się jednego (może dwóch) autobusów na minutę na przystanku. Super ;) )

    • Szanowni Mieszkancy,
      czy na forach odzywają się tylko ludzie podróżujący autobusem? Gdzie jest liczne grono, które przeprowadziło się „pod las” i na wieś, aby dzieci mogły bezpiecznie dotrzeć do szkoły, aby wariaci za kółkiem nie wyprzedzali się na Julianowskiej i Wilanowskiej i aby nie jeździły tu wielkie i śmierdzące autobusy co 10 min. Już widzę kulturalnie czekających kierowców za autobusem na Kameralnej. Zacznie się mijanka i niestety może wtedy wpaść pod samochód ktokolwiek, nie tylko te „demonizowane dzieci” „przewrażliwioncyh mam”.

      • To chyba apel do kierowców samochodów osobowych. Autobusy jeździły i będą jeździć i zawsze bedą wolniejsze od samochodów i to na każdej drodze (nie tylko pod szkołą). Niebezpieczeństwo takie istnieje na każdym przystanku każdego autobusu. Ten spokój i las to jeszcze jakieś przynajmniej 50 km dalej od W-wy.

      • Czy to dziwne że mieszkańcy chcą podróżować w cywilizowanych warunkach? Jestem za większymi autobusami!!! jeśli jest problem z parkującymi samochodami pod szkołą, to…. dlaczego czepiasz się autobusów? Zresztą 739 nie jeździ co 10minut lecz 3x rzadziej.

  3. Proszę wysyłać na adres burmistrz@piaseczno.eu maile (do 17.02.), które będą się przeciwstawiać egoistycznemu zachowaniu tzw. Rady Rodziców (kilka osób), które chcą koniecznie zablokować wprowadzenie na linii 739 większego autobusu, który może poprawić na stałe jakość transportu do Warszawy ogromnej części mieszkańców okolicy. Ponadto, proszę w ankiecie zaznaczyć „Tak” :)

    • Jasne, poprawa jakości transportu…wyjedziesz „kulturalnie, na krzesełku” na Puławską i staniesz w korku… Śmieszne są te argumenty ludzi, którzy są „odcięci” od cywilizacji na jakiejś zabitej dechami wsi. To może lepiej byłoby mieszkać na Kabatach? Z tego co się orientuję, w Julianowie i Józefosławiu mieszkania nie są z przydziału…

  4. A ja to bym złożył postulat o przedłużenie metra o jedną stację z Kabat do Julianowa i po problemie ;)
    Bo inaczej to zawsze komuś będzie źle i będzie narzekanie. Jak nie za długi to za krótki, to znowu niebezpiecznie, za ciasno, za rzadko i tak bez końca.

    Pewnie, że lepiej mieszkać na Kabatach tylko tam ceny mieszkać 3 razy wyższe.

    • no właśnie, że nie lepiej mieszka na Kabatach, a ludzie którzy przeprowadzają się pod Warszawę, pwinni w pierwszej kolejności nie patrzeć na ceny mieszkań, tylko transport, skoro jest taki priorytetowy; jestem przeciwna robieniu Kabat z Julinowa i Józefosławia; po drugiej stronie Wiłsy też jest taniej i dużo autobusów, ale nie, trzeba robić ze spokojnej wsi blokowisko i przystaneczki co 300m, żal.

      • Józefosław i Julianów są w nieustannej fazie rozwoju (trochę pól jest jeszcze pod zabudowę) ,dlatego ludzie sprowadzający się tutaj liczą na poprawę sytuacji w przyszłości. Po drugiej stronie rzeki Białołęka przeżywała podobne rozterki, a dziś drugi Ursynów.

        • sprowadzajac się tu w pierwszej kolejności brałam pod uwagę korki, brak autobusu (przecież jest dopiero od bodajże 3 lat), niestety większość z Państwa raczej zachłysnęła się ceną za m2 i teraz oczekują zrobienia Ursynowa z J&J; no niestety, coś za coś; niska cena nie wzięłą się z kosmosu, jest wynikiem braku metra, komunikacji miejskiej…ale to chyba bardzo polskie: najpierw kupię, a potem się zobaczy…jestem za rozwojem, ale dostosowanym do otoczenia; a tu jak można zauważyć ludzie mieszkają w domach, chcą lasu, zieleni, czystego powietrza, a nie ulicy Marszałkowskiej bis; jak ktoś musi autobusem jeżdzić, to niech następnym razem kupi mieszkanie przy przystanku i sprawdzi jak się tymże autobusem jeździ…tyle.

          • Kabaty, Ursynów, Wilanów to też były wsie do 1951 roku kiedy włączono je do Warszawy. We wsi Kabaty mieszkało wówczas 400 mieszkańców ;) Ten proces jest nieuchronny, to się nazywa cywilizacja.

          • Mieszkańcom podróżującym autobusem 739 jest ciasno , niewygodnie i nie powinno dziwić , że domagają się wprowadzenia większych autobusów. „Zjulianowa” pisze o wielkich autobusach blokujących ulice pod szkołą co 10m. Tak się składa że 739 kursuje mniej więcej 30 minut, więc 2 autobusy na godzinę naprawdę nie generują dużego ruchu. Ruch jest generowany przez dużą ilość przejeżdżających i zatrzymujących się na kameralnej. Idealny byłby duży autobus zatrzymujący się na pętli, ale jak rozumiem są z tym jakieś techniczne problemy (nie znalazłem odpowiedzi w postach – może ktoś wie – chodzi o brak miejsca na pętli?). „Zjulianowa” pamiętaj tez że im mniej autobusów tym więcej samochodów. Mieszkańcy zdesperowani pokupują w końcu małżonce/(kowi), dzieciom pow. 18 lat samochody i ruch się będzie większy niż generowany przez autobus.

        • Józku, mieszkasz w Julianowie lub Józefosławiu? Czy Twoim zdaniem „poprawą” jest zawalenie tego miejsca blokami i autobusami?? To chyba po to ludzie wynoszą się z W-wy, aby nie było dziesiatek tysięcy ludzi dookoła i aby nie było zakorkowanych dróg…

      • Jakiej spokojnej wsi?
        Wieś to to była 15 lat temu jak powstawały pierwsze osiedla i było wiadomo, że wszystko zabudują. A skoro są bloki i domu to musi być i transport.
        Jeżeli tego nie chcesz to wyprowadź się 30km od Warszawy, a nie 3 :]

        • mieszkam tu od 10 lat, tu było do niedawna bardzo spokojnie, oczywiście „nowi warszawiacy” muszą z fajnego miejsca zrobić przeludnione blokowisko, bo jak to się u siebie przyznać, że na wsi się mieszka? 10 lat temu, nikt bez 1 samochodu na 1 osobę nie pisał się na życie tutaj; autobus jest od 3 lat, a teraz wielkie halo, że za mały…śmiechu warte…

          • A ja tu mieszkam od 14 lat.
            Autobus był już od dawien dawna. I to dużo wygodniejszy niż ten co teraz jeździ. Oczywiście nie ZTM 739 tylko RojBus ale przynajmniej wszyscy sobie wygodnie siedzieli w ciepełku a nie tłoczyli się na stojąco.

      • Tak jak „ZJulianowa” ja tez jestem przeciwny robieniu z JJ Kabat i Ursynowa. Jestem przeciwny dobrej komunikacji i w miarę wygodnemu dojazdowi do Warszawy. Nie po to przeprowadziłem się z kabat do JJ żeby mieć wygody. Jestem za zlikwidowaniem wszelkiej komunikacji miejskiej, a ponadto za: odcięciem wody, energii elektrycznej i gazu. drogi utwardzone należy rozebrać, asfalt przerobić na smołę do krycia dachów z kostek brukowych wybudować obory. „Zjulianowa” popieram cię w 100%!

  5. Wtedy kierowcy będą narzekać, że przeprowadzacze spowalniają ruch na Kameralnej.

    • bez przesady, chyba każdemu normalnemu człowiekowi zależy na bezpieczeństwie dzieci; problem w tym, że niektórzy nie potrafią dostosować się do reguł

      • ale tutaj nie mieszkają sami „normalni” :) z resztą gdzie mieszkają ? :)

  6. Cywilizacja to raczej logiczne planowanie przestrzenne, przygotowanie infrastruktury, dostosowanie budownictwa do możliwości tejże infrastruktury, to też możliwość podnoszenia standardów życia i J&J to lepszy standard życia dzięki lasowi kabackiemu, bliskiej szkole, małym sklepikom, czystszemu powietrzu, mniejszemu zaludnieniu, za granica tworzy się taki enklawy, gdzie ludzie wiedzą po co się tam sprowadzają, ale to Polska przecież – taniej, więcej, gorzej; to nie jest cywilizacja, o czym mówisz, to brak planowania, to głupie decyzje; niestety ludzie, którzy patrzą przez pryzmat „taniej” i „więcej” potem tak właśnie „cywilizują”

    • To zapraszamy do Le Village tutaj mamy taka’ enklawe’ :D

      • nie, dzięki, wystarczy, że widzę Was przez okna:-))) Wasz deweloper trochę przesadził z rozmachem;-)

  7. Całe szczęście, że w Józefosławiu nie budują wysokich klocków w stylu elektry czy blokowisk w piasecznie przy strusiej, albatrosów itd. -wtedy mielibyśmy blokowiska jak Tarchomin . Co do wsi to faktycznie Józefosław od dawna nią nie jest , chyba ,że na mapie administracyjnej :D

    • Józefosław i Julianów są położone w centralnej Polsce przy południowych granicach Warszawy.
      Posiadają status wsi sołeckich i wchodzą w skład największej gminy miejsko-wiejskiej w woj. mazowieckim.

      TO SĄ WSIE. :-) i całe szczęście:-)

  8. MAM INNY APEL: DO RODZICÓW ODSTAWIAJĄCYCH DZIECI DO SZKOŁY BY KORZYSTALI Z PARKINGU (WIELKIEGO PARKINGU KOŁO BOISKA – A NIE BLOKOWALI ULICY, CO ZDARZA SIĘ JUŻ OBECNIE. JAK ZAWSZE TRZEBA ZACZĄĆ OD SIEBIE – TZN OD RODZICÓW, EGOISTYCZNIE BLOKUJĄCYCH ULICĘ – A TERAZ BLOKUJĄCYCH MOŻLIWOŚĆ WPROWADZENIA WIĘKSZYCH AUTOBUSÓW.

    • wow, ale logika: blokujecie autobusy to na pewno blokujecie jezdnię, hehe
      nie można po prostu nie chcieć mieć więcej i większych autobusów na prowincji? i martwić się o ruch na lokalnych drogach? i o bezpieczeństwo swoje i najbliższych na drogach, jak śmigają samochody oraz autobusy powyżej 40 km/h? w dzielnicach mocno zurbanizowanych o dobrej komunikacji miejskiej na pewno są wolne mieszkania do kupienia:-)

      • Jeśli jest Ci tłoczno to droga wolna! W Bieszczadach jest jeszcze duuuużo przestrzeni .

        Dziękuję Dobranoc.

        • a na kabatach sporo mieszkanek:-) sorry, ale nie rozumiesz istoty sprawy; tak jak wy chcecie autobusów, są ludzie, którzy ich nie chcą, to się nazywa wolność wyboru; ja wybrałam świadomie wiochę bez autobusu; ty widać nieświadomie…

  9. Karolu 13, mówiłam o komunikacji miejskiej, a nie prywatnej inicjatywnie. Roj bus był, ale chyba te „nowoczesne” transportowce są już na złomowisku:-) i rozkład też nie był o większej częstotliwości niż obecny autobus. Po prostu dużo ludzi się sprowadziło do J&J, dosiadają się mieszkańcy Piaseczna i popsuli wszystko;-) Początkowo te autobusy były niemal puste. Może to nadal problem komunikacji Piaseczno-W-wa. Gdyby ten autobus w ogóle nie jeździł do Piaseczna, tylko obsługiwał trasę J&J – metro Wilanów i nie zatrzymywał się po drodze na każdym przystanku, jako linia ekspresowa, byłoby lepiej? Ludzie, sprowadzając się tutaj, mieliście chyba świadomość, że poza lasem i biegającymi bażantami niewiele się tu dzieje? I może sporo z nas tego własnie oczekiwała od tego miejsca. Ale bloki powstają, to i zgiełk trzeba stwrzyć.

  10. Pamiętajcie o ludziach, których nie stać na kabaty i wilanów , a nie chcą mieszkać na brudnej woli, mokotowie lub pradze. Poza tym nie każdą rodzinę stać na dwa samochody.

    • Aniak, nigdy bym nie powiedziała, że J&J to teren dla bogaczy, sama skorzystałam na niższej cenie ziemi niż w Warszawie, ale jest znacząca różnica między Józefosławiem i Julianowem. W Józefosłąwiu jest ponad 6000 mieszkańców, ponad 60% opowiada się za przyłączeniem się do W-wy (przestudiowałam te dane), a mieszkańców Julianowa jest około 1200, nie ma tu bloków…wydaje mi się, że sporo osób wybrało Józefosław z konieczności (większe mieszkanie, bo są dzieci, tańszy m2), a nie z wyboru, bo: spokój, ładny widok za oknem, bezpieczeństwo, godząc się od razu na stanie w korkach, choć i one nie są straszne jak na Wawę. Nie każdy musi mieć samochód, ale są sposoby aby wspólnie dojeżdzać do centrum, dogadać z sąsiadem, który „wozi powietrze”…Sprbujcie sobie wyobrazić ruch autobusowy w 2 strony na Kameralnej…Jeżdżące autobusy po kostce na Wilanowskiej…I te wszystkie panie z wózkami idące do lasu…To nie rujnujcie naszej wsi.

      • Ja akurat wybrałam to miejsce z wszystkich powodów, które podaje „ZJULIANOWA”. Ok można „wspólnie” dojechać jednym autem, gorzej jest jednak „wspólnie” nim wrócić, ponieważ czasem po pracy komuś coś wypadnie i co wtedy? Mam nadzieję, że w przyszłości powstaną chodniki przy Wilanowskiej chodniki prowadzące do lasu.

        • to może zacznijmy od chodników, aby piesi godnie poruszali się po naszej wsi, a nie dowalmy im po autobusie przegubowym, który będzie ich wymijał jadąc 60km/h…ale nie…najważniejszy własny interes; tyle że walcząc o własny interes nie można czynić szkody innym; a tu są poważne problemy: szkoła, brak chodników, piesi, rowerzyści i oni też mają prawo korzystać z dróg, bo za taki „life style” zapłacili. Zapłaciliśmy za możliwości jakich nie daje miasto, to nie róbcie ze wsi miasta. Na siłę.

  11. To jakieś brednie ludzi chcących przyłączyć się do W-wy zapewne tych którzy przyjechali z jakiegoś,,Zadupia,,-większośc mieszkańców jest temu pomysłowi przeciwna.
    Jeżeli chodzi o tych WARIATÓW jeżdżących to sąprzecież rodzice tych biednych dzieci nie kto inny!

    • http://jozefoslaw24.pl/2012/02/ankieta/

      niestety 60 % i to wsród osób z tego forum…to po co się tu przeprowadzaliście??

      • Przecież przyłączenie do Warszawy nie oznacza tego, że wykopią Józefosław i przetransportują helikopterami na lotnisko Bemowo :)

      • Wielka mi mecyja 60%… z 74 głosów ;D
        Wiesz co to próba reprezentatywna?

        • chyba sens wypowiedzi był inny – garstka ludzi, która uważa, że przemawia w imieniu wszystkich, tudzież znakomitej większości, uważa, że zrobienie z J&J dzielnicy w-wy jest ok; nie mam już nic do dodania…nie wyprowadza się z miasta, jak się chce mieć miejsce udogodnienia…

    • beno- odwrotnie Ludzie przyjechali tutaj ze wsi, żeby czuć się jak u siebie :P

      • niestety, nie w tym celu…
        a przyłączenie do wawy może wyleczyłoby niejedne kompleksy?
        W Piasecznie jest kolejka, czemu nią nie jeździcie? Ach tak…bo mieszkacie w J&J i autobusik musi zabrać spod drzwi i krzesełko wolne…Takie luksusy to we własnym aucie, sorry…

    • ja akurat pochodzę z Krakowa i co by nie mówić to skalane smogiem „miasteczko” nie zalicza się do „zadupia” :)

  12. Polecam artykół i komentarze ponizej.
    http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,autobus-wpadl-na-zaparkowane-samochody,35671.html

    Wiecie sami jak parkują nasi niektórzy bystrzy sąsiedzi, jak potrafią wyprzedzać się kierowcy na Julianowskiej, Wilanowskiej… Zwiekszony ruch to zagrożenie i dla kierowców i dla tych, którzy korzystają z tego co jest obok ulicy, a ma być w przyszłości chodnikiem…

    Nie obstaję za dojazdami tylko samochodem, bo niestety jest to drogie i złe dla środowiska; ale pomysł z przystankami na Kameralnej i autobusami co 10 min. to brak wyobraźni. Niech ktoś w końcu, zamiast bić pianę, powie, jak to sobie wyobraża?? Co ile te autobusy mają jeżdzić i jakiej mają być wielkości? Czy domagacie się natężenia obsługi komunikacji tylko rano i po pracy? Czy przystanek na pętlę by wrócił? Bo niestety, brak jednoznacznych odpowiedzi, jak śledzę wpisy i opinie.

  13. Nie mam dzieci w szkole na Kameralnej, nie jeżdżę również autobusem codziennie, ale wiem jedno; co rano jadąc tą trasą widzę zastawioną ulicę, samochody poprzyklejane byle jak, byle blisko drzwi i niemal całkowicie pusty parking. Niezależnie od autobusu, szkoły, itp parking jest do parkowania, a ulica winna być łatwo przejezdna, a nie jest.

    • Nie wspominając już o kierowcach, którzy „startując” z chodnika wymuszają pierwszeństwo na przejeżdżających samochodach. Nie raz nie dwa na własnej skórze miałem „przyjemność” przekonać się o bezmyślności parkujących tam kierowców. Najciekawszym przykładem była „matka”, która zaparkowała wzdłóż ciągłej za pasami. Z kilkumiesięcznym dzieckiem na rękach usiłowała nogą zamknąć drzwi O ZGROZO balansując wśród mijających się samochodów. Oczywiście nie generalizuje i nie uważam, że wszyscy rodzice z tej szkoły tacy właśnie są.

      • zgadzam się w pełni, pod szkołą jest cyrk…do tego „codziennego obrazka” dołóżmy 2 przystanki na kameralnej (rodzice będą tam dalej parkować, tak jak parkują na przystanku pod CH Józefosław; wyjeżdżać byle szybciej do pracy – wyprzedzanie autobusu) i autobusy przegubowe co 10 minut…przecież to będzie masakra, cytując klasyka…

        • trzeba myśleć pozytywnie – wystarczy odgrodzić chodnik od jezdni np słupkami na całej ddługości chodnika do bramy wjazdowej na parking i wtedy dopiero będzie cyrk jak te 150metrów dzieci same będą mogły przejść sobie do szkoły bezpiecznie jak nigdy bo będą „podróżować” w samym sercu terenu szkolnego ,osłonięte barierą spokoju i bezpieczeństwa jaką stanowu płot szkoły :)

          • a co z kierowcami i pieszymi chodzącymi kameralną? też się ich odgrodzi? a co z wiatą przystanku? te wasze pozytywne pomysły to jakaś imaginacja pt. wsiadam do autobusu i reszta mnie nie obchodzi…

        • To ja już niczego nie rozumiem. Mieszkańcy, którzy chcą dojeżdzać do pracy (np. ja, dziwne ale nawet mieszkańcy spokojnej wsi muszą gdzieś pracować ) w ludzkich warunkach nie mogą tego zrobić, dlatego że „pod szkołą jest cyrk” stworzony przez rodziców, którzy w trosce o bezpieczeństwo nie chcą niczego zmieniać. To jest dopiero masakra, cytując klasyka ;-) Puknijcie Wy się w głowy (tylko mocno) i zacznijcie zmiany od siebie !!!

          • Żałuję, że wypowiedzi sąsiadów są na takim poziomie. Oczywiście, że trzeba zmieniać postawy kierowców parkujących przy szkole, tak jak i kierowców przekraczających prędkość na naszych ulicach. W obecnej sytuacji nie widzę dwóch przystanków i dużych autobusów ze względów bezpieczeństwa na drodze i chodnikach. Niestety, ale brak szucunku do przepisów drogowych jest nagminny w naszej okolicy i tak jak straż miejska zabrała się za CH Józefosław, tak powinna zabrać się za okolice szkoły. To jest podstawowa zmiana. Nikt z rodziców nie jest przeciwko autobusom, wszyscy pracujemy, albo w W-wie, albo w domu, albo w okolicy. Każdy korzysta z dróg i nierzadko z komunikacji publicznej. Ale pomysł na wariata pt. dorzućmy przegubowe autobusy co 10 min. i zróbmy komunikacyjny chaos pod szkołą jest najwyraźniej nie do zaakceptowania przez osoby, które cenią ład, przemyślane rozwiązania i bezpieczeństwo. Nie jestem w stanie pojąć wymuszania rozwiązań ad hoc, bo jest zimno i jesteście sfrustrowani staniem na przystanku. Dlaczego nie zwrócicie się do prywatnego przewoźnieka, aby uruchomił roj busa bis? Z możliwością dowozu pod samo osiedle? Takie roszczeniowe podejście jest typowo polskie; ja chcę; ja będę mieć. Bo nie zauważyłem/am; że komunikacja miejska na tym obszarze nie jest wystarczająca do codziennych dojazdów do W-wy w newralicznych porach. I z tego powodu trzeba narzucić całej okolicy pogorszenie warunków życiowych, bo w takich kategoriach postrzegam to całe zamieszanie. To tak jakbym teraz miala pretensje do wszystkich wokoło, ze na Puławskiej są korki i muszę stać…A może też są pretensje, ze w metrze jest ścisk? Ile razy nie dało się wejść do metra podczas szczytu? Sama tego nie raz doświadczyłam i nie jestem wcale za utrzymaniem status quo, bo przesiadanie się do komunikacji zbiorowej i na rowery jest bardzo pozytywne dla środowiska, ale nie na bezmyślnie, naprędce zorganizowanej prowizorce.

          • „… i zobowiązuje się dbając o bezpieczeństwo dzieci, aby w przyszłości podobna sytuacja się nie powtórzyła, że będę tak samo zaciekle walczyła razem z Radą Rodziców i Dyrekcją szkoły o podporzadkowanie się kierowców (rodziców dzieci), którzy stwarzanją zagrożenie swoją bezmyślą postawą parkując gdzie się da byle nie na stworzonym do tego parkingu”. Takiej stanowiska ze strony protestujacych nie zauważyłem ;) . Czy ktoś z Rady Rodziców wzywał kiedyś Policję czy Straż Miejską aby zrobiła porządek? Czy na zebraniach, w szkołach apeluje się do rodziców? Czy po prostu najprościej jest protestować i „swoich” nie ruszać ;)

  14. z kierowcami chodzącymi kameralną? niech chodzą samochodami :) tak poważnie to przecież wiele jest miejsc gdzie ulica jest odgrodzona płotem od chodnika (dla bezpieczeństwa) nie przeszkadza to pieszym !

    • taa, jasne..

  15. Droga redakcjo z tego co widzę odprowadzając dziecko do szkoły tacy przeprowadzacze są. Ruszcie swoje szanowne pupeczki, zobaczcie jaki korek się robi gdy ma przejść parę osób z osiedla na przeciw szkoły, to może wtedy przestaniecie dawać rady rodem z tandetnego brukowca.

  16. Chyba mylnie podchodzisz do rodziców, oni nie są Radą Rodziców, tylko mieszkańcami okolicy, część z nich jest w Radzie rodziców, a częśc nie. Ja nie jestem, nie identyfikuję się z RR. Jestem przede wszystkim mieszkańcem Julianowa. Przyczepiłeś/aś się RR i zamaist rozmawiać o konkretach strzelasz pełne złośliwości komentarze. Oczywiście, ze dzwonimy po straż miejską i powinni zaprowadzić tam porządek jak starają się pod CH Józefosław. I zapewne burdel pod CH J. nie jest winą RR, tylko Twoich i moich sąsiadów. Dlatego nie mieszaj tu RR, tylko pomyśl logicznie jak problem rozwiązać.

    • Oczywiście, że „burdel” pod CH nie ale pod szkołą to już prawie wyłącznie spowodowany jest przez rodziców (nie przez RR) ;) Rada powinna protestować ;)

      • to napisz apel do rr;-)))

  17. Wiadomość od Burmistrza Zdzisława Lisa :

    Wkrótce odbędzie się konsultacja społeczna zorganizowane na moja prośbę przez Panią Radną Hannę Krzyżewską i Towarzystwo ” Nasz Julianów i Józefosław.

    Zapraszam na to spotkanie. Uważam , że w sprawach tak ważnych jak komunikacja powinno decydować jak najszersze grono użytkowników.

    Jestem otwarty na opinie i sugestie z Państwa strony. Wiem, że jest wiele ograniczeń ( bardziej technicznych niż finansowych) ale postarajmy się wypracować wspólne stanowisko.

    Termin konsultacji nie jest jeszcze ustalony ale na pewno odbędzie się jeszcze w lutym.

  18. Interpelacja radnej Katarzyny Nowocin – Kowalczyk z wczorajszej sesji Rady Gminy Piaseczno :

    INTERPELACJA
    Dot: transport zbiorowy w Józefoslawiu i Julianowie

    Uprzejmie proszę o przygotowanie i przedstawienie propozycji kompleksowego rozwiązania problemu dostępności mieszkańców do transportu publicznego w miejscowościach Józefosław i Julianów oraz przedstawienie tych propozycji mieszkańcom w celu konsultacji. Propozycje powinny zawierać zarówno rozwiązania doraźne jak i perspektywiczne, na najbliższe 2-3 lata, uwzgledniające dalszy rozwój zabudowy mieszkaniowej.

    Pragnę przypomnieć, że znaczna część tych miejscowości nie jest na ten moment objęta żadnym transportem publicznym.

    • no i super; pójdziemy i pogadamy:-) czekam na termin spotkania

  19. Te same dzieci co maja być bezpieczne na pętli sa narażone na ścisk i niebezpieczeństwa z tym zwiazane w autobusach nieprzegubowych. Ruchu nie zatamuje autobus, który kursuje raz na 30 minut lub raz na godzinę. Patrząc na wspólne rozwiązanie może jednak warto przerobić tę pętlę, tak aby przegubowe autobusy mogły się tam zatrzymywać. Zaznaczam, że takie autobusy juz tam jeżdziły do pkp piaseczno i nie było problemu jeśli rodzice uczniów nie pozostawiali samochodów na tej pętli. Może to właśnie z rodzicami należy porozmawiać o problemie.

  20. Mam dwie propozycie zakonczenia sporów o ul Kameralną a szczególnie teren przy szkolny.
    1.Popstawić -wkopać paliki ze stali z łańcuchami wokół szkoły między ulicą a płotem szkoły.Poprawi to również bezpieczeństwo dzieci.Samochody nie będą parkować przy szkole.2. Codziennie Straż miejska-Policja,postawi postyerunek „ruchomy” i wali mandaty i punkty karne za złe parkowanie,powodujące niebezpieczeństow na ulicy i chodniku.Akcja „nauki’ kierowców powinna trwać conajmniej pół roku.
    Za ‘zarobione’ pieniądze poprawić ,wybudować chodniki.pomalować zebry
    Wilanowskiej i Julianowskiej i dołożyć parę złotych Straży misjskiej,czy Policji.

  21. Wystarczą słupki ..to takie proste a jednak nikt tego nie zrobił. Dlaczego ? Czyżby rodzicom z ZSP byłoby nie w smak ?

  22. Zlikwidować sklep na środku pętli i mamy plac z prawdziwego zdarzenia.