ul. Kameralna

Według jakiego klucza urzędnicy wydają zgodę na wytyczanie pasów ?

Zapraszamy do zapoznania się z treścią listu przesłanego do nas przez użytkownika portalu. Pan Andrzej poruszył ciekawą kwestię dotyczącą zasad wyznaczania przejść dla pieszych w naszej okolicy. Poniższy tekst prześlemy Burmistrzowi Piaseczna i z niecierpliwością będziemy oczekiwać na odpowiedź.

Witam serdecznie,

Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad tym, czy Józefosław nie jest przypadkiem podzielony na enklawy, w których obowiązują odrębne przepisy budowlane. Taka dziwaczna myśl przyszła do mej głowy, gdy kilka dni temu przejeżdżałem koło skrzyżowania Wilanowskiej z Kameralną. Dokładniej mówiąc w trwogę wprowadziły mnie dwa przejścia dla pieszych, które chyba niedawno powstały w tym miejscu (mieszkam przy Ogrodowej więc rzadko korzystam z Wilanowskiej) .

Przejścia dla pieszych jak każde inne, niby nic w tym specjalnego, ale w kontekście informacji zamieszczonej na w sierpniu na portalu Jozefoslaw24 (http://jozefoslaw24.pl/2012/08/na-razie-nie-bedzie-przejscia-dla-pieszych/) punkt widzenia ulega zmianie.

Dlaczego coś co przeszkadzało w wyznaczeniu pasów na Geodetów, nie przeszkadzało w wytyczeniu przejść na Wilanowskiej i Kameralnej ? Przecież tam również przejścia nie są scalone chodnikami po obu stronach. Dlatego bardzo proszę Państwa o wyjaśnienie tej sytuacji może Wam urzędnicy będą w stanie udzielić racjonalnej odpowiedzi na opisane powyżej zagadnienie. No chyba, że Józefosław został podzielony na pomniejsze hrabstwa na wzór USA ?

Z wyrazami szacunku,

Andrzej Lach

Po prostu mieszkaniec Józefosławia

Więcej na temat przebudowy ul. Geodetów :

Interpelacja K. Nowocin – Kowalczyk dot. przejścia dla pieszych na Geodetów

Wieloletni Prognoza Finansowa przebudowa ul. Geodetów 2012-2015

Interpelacja dotycząca ul. Geodetów po rozbudowie CH Auchan

Plan budżetu dla Józefosławia i Julianowa – 2012


Podoba ci się:

Komentarzy (3)

  1. Pan Andrzej Lach ma rację. Ale, dopóki w wydziale odpowiedzialnym za zagospodarownie przestrzenne będą pewne osoby – to będziemy mieli sytuację, jak za „środkowego PRLu” – czyli: urzędnik zza biurka wie najlepiej zasłaniając się na wyrywki przepisami które myślącemu nie przeszkadzają w załatwieniu sprawy. A jak jeden myślący się wyłamie, aby „zrobić dobrze społeczeństwu” – taki urzędnik wylatuje…. a zostają tacy, którzy jak już zareagują i coś zrobią, to zrobią gorzej niż było po to, aby ich więcej o nic nie prosić….
    Urząd może dostawać od nas mieszkańców propozycje nawet najlepszych rozwiązań, ale niestety ich nie wdraża, tylko odpisuje według sztampy: „urząd NIE WIDZI POTRZEBY”, „nie jesteście tu zameldowani, więc nie płacicie tu podatków”, albo „to nie my, TO KOLEDZY…”.
    Nawet na „ścianie wschodniej” mentalność miejscowych urzędników gminnych już się zmieniła na dużoooo lepsze, a u nas, jak jest, każdy widzi.

  2. Google nie pokazuje mi nic na temat tych przepisów. Może ktoś zamieścić link ?

  3. na ogrodowej tez jest takie przejście, nie ma pasów ale stoi znak drogowy ( na wysokości osiedle brzozowy park)