ul. Julianowska

30 dni na udostępnienie działek pod budowę chodników przy Julianowskiej ?

Obwieszczenie Starosty Piaseczyńskiego dot. decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej „Rozbudowa polegająca na budowie chodników, ścieżki rowerowej, zatok autobusowych, miejsc postojowych i wjazdów bramowych wzdłuż ulicy Julianowskiej na odc. od ul. Przesmyckiego w Piasecznie do ul. Kameralnej w Józefosławiu wraz z rozbudową ul. Kombatantów w zakresie wydzielonego ETAPU 1, 2 i 4.

Pobierz pełną treść obwieszczenia.

Podoba ci się:

Komentarzy (14)

  1. Wiwat Jan Adam Dąbek !!!

  2. dZIĘKUJĘ … nie bedzie niczego… kasa sie zgadza, Doda wpada.. kolejna kadencja moja.

  3. O kasę pytaj burmistrza, ja tez się cieszę ,ze w końcu będą na Julianowskiej chodniki.

  4. Dlaczego,mimo wielokrotnych obietnic, nie kontynuuje się budowy ulicy Cyraneczki – Ogrodowa? Tak niewiele pozostało do zakończenia tej inwestycji? Informowano nas,że od dawna są środki przeznaczone na realizacje tego zadania, działki wykupione, w czym problem? Niszczeje to, co zostało już zrobione. Naprawdę stać nas na takie marnotrawstwo pieniędzy i wiary,że w naszej wsi da się żyć…
    Jeszcze jedna sprawa: czy odcinek Cyraneczki, od Wilanowskiej do Julianowskiej musi być tak zaniedbany? Chwasty po kolana, fruwające śmieci, niesprzątane od wieków.
    Do kogo należy obowiązek utrzymania tego odcinka w należytym stanie?

    • Z tego co wiem Powiat stał się właścicielem tego odcinka ul Cyraneczki dopiero 14.07 br.
      Robiona lub zrobiona jest na tym odcinku Kanalizacja, po kanalizacji ma być robiona droga.
      06.09 ma być festyn pewnie uporządkują teren przed koncertem.

      • ‘Z tego co wiem Powiat stał się właścicielem tego odcinka ul Cyraneczki dopiero 14.07 br.’
        To może wiesz dlaczego brak własności nie przeszkodził w rozpoczęciu budowy : na całym odcinku chodniki, ścieżka rowerowa (zrobione w zeszłym roku) a przeszkadza w wylaniu asfaltu ? Albo argument dotyczący własności jest bezzasadny albo dotychczasowa budowa była nielegalna. Albo trzeci powód którego nie znam a chętnie poznam.

        • Normalne co by nie zrobiono to jest źle. Zgłoś to lub powiedz swojej Kasi aby znów doniosła.

          • ‘Normalne co by nie zrobiono to jest źle’

            Problem w tym że właśnie nie zrobiono. Gdyby sprawnie robiono nikt by się nie czepiał spraw formalnych. Nie byłoby tej całej paplaniny na temat Cyraneczki czy Julianowskiej. Ale jest właśnie odwrotnie większość inwestycji w Józefosławiu idzie jak krew z nosa. Bez jasnych wyjaśnień obecnego stanu mamy złą wróżbę na przyszłość. Uważam że pewne rzeczy powinny być wyjaśnione tak by w przyszłości nie było podobnych problemów. Oceniając efekty te wszystkie zakulisowe dżentelmeńskie umowy są po prostu mało skuteczne i w demokratycznym obywatelskim społeczeństwie przede wszystkim wszystko powinno być jawne i czyste. Informacja powinna być podawana od razu z automatu a teraz o informację trzeba się upominać a i tak czasami brak konkretnej odpowiedzi.

            Odcinek Cyraneczki z niejasnych przyczyn nie jest gotowy. W zeszłym roku powstały chodniki, ścieżka rowerowa i latarnie a potem przez wiele miesięcy nic się nie działo. Jak na tym forum powiedział sołtys z powodu braku aktu notarialnego (jak widać brak tego aktu nie przeszkodził w prowadzeniu budowy w zeszłym roku)

            Ponieważ nikt nie chce mi wytłumaczyć zaistniałej sytuacji, a Twój pełen nienawiści wpis nic nowego nie wnosi w wyjaśnienie tej sprawy, stworzyłem własne wyjaśnienie. Wiesz gdy brak jest informacji tam rodzą się upiory. Przypuszczam że budowa jest specjalnie opóźniana by zakończyć ją z pompą tuż przed wyborami samorządowymi.

            • Ziutek, zgodnie z prawem starostwo nie powinno wybudować ani metra chodnika na nie swoim działce (bez tego słynnego aktu notarialnego) i tym samym w dalszym ciągu nie byłoby żadnego bezpiecznego połączenia dla pieszych pomiędzy ul. ogrodową a wilanowską. Nie wiem czy pamiętasz ale w zeszłym roku był krzyk płacz i prośby mieszkańców aby wybudować przynajmniej chodniki a do Dąbka w tej sprawie ustawiały się pielgrzymki – Dąbek wybudował chodnik chociaż nie powinien i wziął na siebie tą odpowiedzialność, gdyby tego nie zrobił pisałbyś teraz „dlaczego ten nieudolny starosta jak nie może wybudować drogi nie wybuduje chociaż chodników?”
              Problem jest trochę inny:
              Działki pod tą drogę zostały przekazane przez gminę już w tym lub zeszłym miesiącu a miały być w lutym, co stało na przeszkodzie aby przekazać je zgodnie z planem w lutym ? Jaki był powód prawie 6 miesięcznej obsuwy, i czy w ogóle jakiś powód po za chęcią uprzykrzenia życia konkurentowi zaistniał w tym temacie? Jeżeli nie zaistniałą żadna okoliczność która usprawiedliwiałaby gminę w tym temacie ktoś powinien za takie walenie w kulki odpowiedzieć…

              • Mógłbym przyjąć Twoją wypowiedź, ale nadal nie rozumiem dlaczego można było nielegalnie budować drogę i chodniki a nie można było wylać asfaltu by ten odkryty wąwóz nie niszczał przez tyle miesięcy.

                Nikt nie wymagał od Dąbka by budował drogę niezgodnie z prawem. Dzieci całymi latami chodziły błotnistą ścieżką do szkoły i nikt łącznie z sołtysem nie stawali na głowie żeby to zmienić. Afera na skalę powiatu powstała gdy ścieżka została przecięta budową osiedla. W każdej przyzwoitej wsi takiemu wyzwaniu jak wytyczenie nowego odcinaka ścieżki przez nieużytki stawiłby czoła sołtys nie angażując starostwa i nie musząc łamać prawa. Wystarczyło przejechać spychaczem lub zatrudnić paru facetów stojących pod sklepem z piwem. Pieniądze mogły pochodzić choćby z funduszu sołeckiego zamiast roztrwaniać je na wieczory seniora, sponsorowania nieistniejących klubów piłkarskich czy wręcz z powodu swojej nieudolności tracić fundusz w ogóle tak jak to miało miejsce w 2014 roku kiedy to nie został nam przyznany.

                Zakładając że jest tak jak mówisz to nie wystawia to dobrego świadectwa staroście i urzędowi przez niego kierowanego. Powiedz mi jak starostwo może wydać pozwolenie na budowę bez wymaganych podstawowych dokumentów jak starostwo może finansować nielegalna budowę. W takim wypadku co to jest za instytucja. Argument że łamanie prawa jest usprawiedliwione dobrem mieszkańców jest niebezpieczny. W ten sposób można usprawiedliwić wszystko łącznie z przetargami (ta firma musi realizować tę inwestycję ponieważ według mnie tylko ona jest w stanie zrobić to najszybciej i najlepiej dla dobra mieszkańców). Zwróć uwagę że starostwo już miało problem ze nielegalnymi decyzjami usprawiedliwianymi troską o dobro mieszkańców. Poprzednia pani naczelnik wydziału architektury w ciągu jednego dnia jednoosobowo, bez wymaganych dokumentów wydała deweloperowi decyzję o pozwoleniu na budowę bloku na nieodrolnionym terenie. Jak wybuchła afera, pani naczelnik tłumaczyła że zrobiła to dla dobra mieszkańców by młodzi ludzie mieli gdzie mieszkać. Rozumiem że ze zrozumieniem potraktowano jej wyjaśnienia gdyż nie postawiono jej zarzutów korupcji a jedynie straciła pracę.

                Uważam że w 21 wieku nie potrzebujemy takich Robin Hoodów, którzy muszą łamać prawo by chronić lud.

                Co do drugiej Twojej sugestii że gmina złośliwie nie chce podpisać aktu by zaszkodzić staroście. Jeżeli to prawda to zwróć uwagę że starosta jest skonfliktowany z obecnym burmistrzem, był skonfliktowany z poprzednim, był skonfliktowany z radnymi gminy kiedy ci radni wyrzucili go ze stanowiska wiceburmistrza gdy takowe piastował (kadencja burmistrza Moździerza i wiceburmistrza Dąbka została przerwana po odkryciu afery partycypacyjnej). Nie sądzisz że ten ciągły konflikt z innymi samorządowcami jest dla nas niekorzystny i skoro występuje on zawsze, niezależnie od bieżącego rozdania to wina może leżeć po stronie starosty ? Dlaczego nie potrafi współpracować z innymi instytucjami.

                • Różnica pomiędzy budową drogia a chodników to chyba jednak koszt jednego a drugiego działania – jest to chyba logiczne.
                  Developer o którym piszę jest mocno zaprzyjaźniony z gminą i dla niego zmieniają plan zagospodarowania w Józku – zarzut w stronę gminy, jeżeli plan zostanie zmieniony starostwo w oparciu o ten plan ma obowiązek wydawania pozwoleń na budowę… Zarzut do gminy.
                  Panią Naczelnik wyciągneli w kajdankach – pamiętam temat, nie pamiętam aby tak się tłumaczyła, być może tak było…
                  Praca w samorządzie czy to gminy czy starostwa to ciągłe lawirowanie pomiędzy przepisami – winny ustawodawca, sama ustawa o samorządach jest porażką gmina wchodzi w kompetencje starostwa a starostwo gminy i mamy efekt przerzucania się odpowiedzialnością bo nikt nie wie za co jest odpowiedzialny.
                  Choć przejdziemy się po gminie i popytaj kto nie jest skonfliktowany z naszą Katriną… Fox robi cała akcje specjalnie przed wyborami i niepodlega to wątpliwości.

                  Na koniec – w swoich wypowiedziach podkreślasz fakt iż kończą się atrakcyjne grunty w Józku które mogłyby zostać użyte na cele publiczne/poprawę jakości życia tutejszym. Jednocześnie piszesz pierdoły dot. tegorocznego funduszu sołeckiego – w pierwszej kolejności chciałbym Ci polecić zmianę informatora bo nie mówi Ci całej prawdy w drugiej śpiesze z wyjaśnieniami. Otóż podczas jednej z rad sołeckich w związku z niewykorzystaniem środków na klub sportowy i chyba wieczór seniora padła propozycja aby wystąpić do gminy z prośba o zakup działki na rogu wilanowskiej/cyraneczki z przezaczeniem na plac zabaw dla miejscowych dzieci przy jednoczesnym zaznaczeniu zę całość pieniedzy sołectwa z zeszłego/obecnego i przyszłego roku przeznaczyć na ten cel – po mimo wszystko potrzebne byłoby dofinansowanie ze strony gminy (koszt to ok. 8% kosztu wybudowania skejtparku)
                  Burmistrz odrzucił pomysł i dumnie powstaje w tym miejscu mini-market ;-) z uwagi na fakt iż odrzucenie miało miejsce po ostatecznym terminie składania niosków w teorii pieniądze przepadły ale w praktyce burmistrz zobowiązał się do ich przekazania inną drogą (a to oszust jak śmie tak obchodzić przepisy…) i z tej kasy zgodnie z pomysłem Pani Radnej i wskazaniu firmy która już takie nietypowe zlecenia wykonywała zostały zamontowane aby polska nie zgineła wiaty przystankowe także nie pisz głupot o nie wykorzystanych pieniądzach tylko zacznij chodzi na zebrania.
                  Sprawę z opłatami na infrastrukturę zgłoś do jakieś instytucji typu cba/cbś/abw itp. żeby w końcu to wyjaśnili a jak nie masz na to dowodu to proponuje Ci nie powielać kolejnej pierdoły….

                • Ziutek ty się lecz, bo ta nienawiść cię pogrąży.
                  Gdzieś w którymś wątku pisałeś ,że tu mieszkasz bardzo długo, to odpowiedz na pytanie co zrobiłeś dla józefosławia. Tylko znów nie odbijaj piłeczki tylko uczciwie odpowiedz.

  5. na ul Tenisowej na skwerku miały się już w lipcu bawić dzieci a tu las chwastów. Niestety trzeba bedzie mieć duż cierpliwość aby obwieszczenie stało sie realnym skwerm lub chodnikiem

  6. Przeciez wiadomo bylo, ze walneli segregacje smieci.. a teraz uniewazniono… od taki baaardzo slaby zabieg marketingowy…. WYBORCY beda pamietali i napweno huczne otwarcie dróg itp. nie uratuje darmozjada przed brakiem glosow