Stojaki jaki

Gmina Piaseczno za publiczne pieniądze zafunduje stojaki pod CH Józefosław !!!

Jak widać w Józefosławiu są równi i równiejsi. Niektórym burmistrz za publiczne pieniądze funduje stojaki na rowery.

Wypowiedzi zostały zamieszczone pod artykułem :

I znowu ta szara rzeczywistość

Podoba ci się:

Komentarzy (36)

  1. ŁOOOOOOOOOOOOOOOO

  2. Stojaki są już od dobrych 2 dni. Szybko działa nasza władzunia….

  3. CH Józefosław ma widać wyjatkowe traktowanie w Piasecznie.
    Wg ostatnich informacji na tym portalu, pozwolono mu wybudować sobie parking przed sklepem na gruncie należącym do gminy. A teraz jeszcze gmina funduje mu stojaki. Co jeszcze zafunduje prywatnej firmie?

    Stojaki to drobiazg, ale było nie było łamanie zasad. Ale jeśli parking powstał na gminnym gruncie, to już można to konkretnie wycenić, ile kosztowałoby zakupienie takiego gruntu przez CH Józefosław (a byłyby to niemałe pieniądze) lub ile kosztowałaby dzierżawa tego gruntu od gminy.

    Jeśli to się potwierdzi, to jakby nie patrzeć, można by to podciągnąć pod niegospodarność czy nawet korupcję.
    Rozdawanie własności gminy prywatnej firmie. Co z tego będzie miała gmina, że CH Józefosław dostanie gratis możliwość wybudowania parkingów dla swoich klientów czy dostanie w prezencie stojaki?
    Czy Auchan też gmina zamierza podarować jakieś grunty (np. te na końcu Tulipanów na którym Auchan zależy)? Czy inne firmy też dostają od gminy prezenty?

  4. Witam ponownie,
    Tak prawdę mówiąc to stojak mam zamontowany od czerwca/lipca z uwagi na fakt iż zależało mi aby klient miał gdzie bezpiecznie i bezproblemowo przypiąć rower podczas zakupów bo oczywiście było to w moim interesie (tak samo jak jest w interesie CH Józefosław).
    Mam do Pani Radnej gorącą prośbę o podanie danych podmiotu do którego mogę zwrócić się o zwrot poniesionych kosztów, na zakup oczywiście posiadam fakturę także chciałbym wysłać do Urzędu kopie faktury z nr rachunku na który należy przelać pieniążki – wniosek mam wysłać do Burmistrza/Rady Miasta i Gminy czy może do innego Urzędnika zajmującego się rozdawaniem publicznych pieniędzy?
    Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam

  5. Panie Kubo czy nie jest Pan zbyt nachalny, tamten sklep się o to nie upominał :) )) oni po prostu w d…. co mają co klient robi z rowerem.

    I takie info z wiki odnośnie tego czy ich stać – http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_i_Pawe%C5%82

  6. Proponuję, wyrwać ten stojak na rowery i wywieść go do PSZOKu.

  7. Najpierw płacz i oburzenie, że stojaki zabrali. Stojaki się pojawiają, zaczyna się płacz i oburzenie, ze stojaki są. Boże, gdzie ja mieszkam!

    • Jaki płacz i oburzenie ? Zafundowano prywatnej firmie z publicznych pieniedzy kolejny prezent, najpierw teren pod parking teraz stojaki, następnym razem zatrudnią może parkingowego na koszt gminy wszystko aby zrobić dobrze prywatnemu inwestorowi. Ostatnio urzędnicy Gminy nad wyraz starają się zrobić dobrze każdemu developerowi np. zmiana planu zagospodarowania tylko nie normalnym mieszkańcom i to jest problem. Po za tym przykład ten pokazuje iż w cale nie szanują publicznych pieniedzy!
      Idąc tym tropem wnioskuje o rekompesate dla CH Józefosław za koszty związane z budową parkingu przed centrum bo korzystają z niego mieszkańcy lub podnosząc kwestię iż był w tym miejscu potrzebny. Paranoja!

  8. Sądziłam, że ze stojaków będą korzystać nasi mieszkańcy, a nie managerowie czy właściciele CH. Dostałam bardzo wiele maili od naszych mieszkańców z prośbą o te stojaki. Teren wokół PiP jest dość popularny. Oczywiście można było czekać na zmiłowanie się właścicieli PiP i na świętego Nigdy. Larum, ze burmistrz spełnił prośbę mieszkańców, – do tego tak szybko, – wydaje się być co najmniej nie na miejscu.

    • Pani Katarzyno coraz częściej walczy pani o interes Firm a nie mieszkańców?

  9. Witam,
    Dla mnie p. Katarzyno wydaje się nie na miejscu wydawanie publicznych pieniędzy na rzecz prywatnych inwestorów jakim nie wątpliwie jest Elbfonds Development – właściciel CH Józefosław – czy któremuś z urzędników nie wpadło do głowy aby napisać do nich z prośbą o samodzielne postawienie tego typu elementu?
    Lepiej jest wydać publiczne pieniądze a potem na prośbę np. o naprawę kanału burzowego wzdłuż ul. Wilanowskiej otrzymamy odpowiedź iż gmina nie posiada funduszy na taki remont (przykład z zeszłego roku/ do wglądu odpowiedz od naczelnika). Oczywiście że w kasie gminy nie będzie funduszy jak urzędnicy będą mieli takie podejście a potem jeszcze pretensje ale o co chodzi.
    Szanowna Pani Katarzyno chciałbym prosić o równe traktowanie również pozostałych podmiotów w okolicy – przy Tuanie jest słaby stojak na rowery, prószy być konsekwentnym i kupić nowy. Czy Pani naprawdę nie widzi nic złego w tym postępowaniu?

    • A skad Pan wie, że własnie tak sie nie stało. Ze urzednik, który otrzymal od burmistrza polecenie przywrócenia stojaków, nie porozmawiał z CH lub nie wyciagnął z magazynu starych stojaków. Stoja te stojaki, które stały wczesniej. Prosze nie budowac spiskowej teorii dziejów, to zaczynamy tworzyc absurdy PRLu, które tak pieknie pokazał Bareja.

      Chcieliscie Panstwo stojaków. Zostały przywrócone. W czym rzecz? Nikt wcześniej nie interesował się, czy zakupiła je gmina czy CH. Stały sobie i juz. Wszyscy byli zadowoleni. Problem sie zaczął kiedy znikneły i na prośbę mieszkanców zostały przywrócone.

  10. Nikomu nawet przez myśl nie przeszło że mogą być finansowane z publicznych pieniędzy!

  11. Witam,
    Przed rozbudową były tam też ławki (ok. 4 szt.) też zostały sprzątnięte do magazynu ? Jeśli tak to może również je udało by się przywrócić w trybie pilnym (lub jeśli nie starczy już tam miejsca bo wiadomo samochody ważniejsze – to może postawić je np, wzdłuż wilanowskiej ??) Uda się ? I jeszcze pytanie z innej beczki, skoro jesteśmy już w tym rejonie J&J co ze skwerem przy Tenisowej ? (był już termin początek lipca a później ostateczny już początek sierpnia – a jest już wrzesień i …..nic) Czy trwa jakiś ogólnoświatowy przetarg na wyłonienie firmy która ma skosić tam chaszcze?

  12. Huk…, proszę kupić 4 ławki w to miejsce za gminę pieniądze i czym prędzej postawić!!! Mogę wysłać Pani z30 mail w tej sprawoie z fikcyjnych kont, damy rade zdziałać coś u Foxa?

  13. Właśnie, właśnie…co ze skwerem??? bo chaszcze skosili, ale coś widzę, że będziemy czekać do kolejnego lata, aż znów odrosną…w końcu jak to argumentowano w jednym z artykułów jest sezon lęgowy ptaków. Szkoda, że tak restrykcyjnie Władze nie odnoszą się do budowy PSZOK…tam zapewne sezon lęgowy by ich nie interesował, ani wycinka drzew.
    A w sprawie CH Józefosław…http://retailnet.pl/2014/08/26/96455-ch-jozefoslaw-przechodzi-remodeling-dolacza-marcredo/

  14. Coś to centrum u naszej radnej ma na plusie .
    Gdzie w takim przypadku jest ten prawo skręt który CH miało wybudować? Pani Radna

  15. Stojaki są potrzebne – fakt. Ale stojaki od CH Józefosław służą klientom CH Józefosław. I to CH Józefosław powinno dbać o swoich klientów. Jak ma za mało parkingów czy miejsc na rowery, to niech sobie to zafunduje z prywatnych pieniędzy. Gmina powinna WYMAGAĆ od prywatnego biznesu (czy to deweloper, czy firma handlowa, czy ktokolwiek kto sobie prywatny majątek robi na mieszkańcach gminy) by zapewnili stosowną ilość miejsc parkingowych czy miejsc na rowery (a także dla inwalidów). Gmina powinna też wymusić na inwestorze (deweloperze, CH Józefosław, Auchan czy innym) by jego inwestycja nie była obciążeniem i utrudnieniem dla okolicy, a jeśli ma być to gmina ma wymusić by zapewnił stosowną infrastrukturę (za swoje pieniądze).

    Taki CH Józefosław, a jeszcze bardziej Auchan, nie jest tu dla idei, czy z altruistycznych pobudek. Jest tu po to by zarobić na mieszkańcach gminy. A gmina nie ma dbać o jego dochodowość, tylko o jakość życia mieszkańców.

    A w tym wypadku najpierw gmina podarowała mu teren, a potem jeszcze część infrastruktury dla tego terenu.
    Te stojaki bardziej przydałyby się na skrzyżowaniu Geodetów i Puławskiej, gdzie mieszkańcy dojeżdżają do autobusów a potem jadą do pracy. Zmniejszają tym sposobem korki na Puławskiej i Geodetów, ale rowery przypinają do płotu. A gdyby tak dostali zadaszony parking rowerowy, być może więcej by przesiadło się na komunikację miejską.

    Przed CH Józefosław był jakiś teren biologicznie czynny. Deszcz tam wsiąkał, miał jakiś potencjał by po posadzeniu drzew zamienić się w ładne miejsce zdobiące okolice. A teraz zrobiono z tego zabetonowany parking, by CH Józefosław mogło zarobić więcej, z gratisowym gruntem od gminy dla prywatnej firmy. I jeszcze funduje się CH Józefosław stojaki. Widać czyj interes leży na sercu urzędnikom.

  16. racjonalista trafny komentarz-zgadzam się,a szczególnie z częścią w której mowa o rowerach przy Puławskiej.Tam gmina mogłaby się postarać o taki parking dla rowerów,których tam jest przecież dużo.
    A przy CH Józefosław zabetonowano wszystko i tyle.Skrzyżowanie woła o pomstę do nieba-plany na rondo są i mami się nimi przy okazji PSZOK-u i wyborów,żeby ostudzić emocje.
    Czemu gmina skoro to CH Józefosław przechodzi remodernizację nie zwróci się o to by coś zrobiło dla okolicy.Gmina dała się już nabrać Auchan-miało być kino i cuda wianki ,a teraz już nic z tego i Auchan i tak zrobi jak chce-będą tylko sklepy i docelowo zarobek na mieszkancach.Przecież to gmina udostępnia grunty i to w sumie ona ma karty przetargowe-bo przecież to na tym zależy Auchan.
    Ech żyjemy w dziwnej gminie-niby jedna z najbogatszych,a czy to widać?.
    Koło targu w Piasecznie od lat gruntowa droga z dołami po kolana,a przy pobliskim skrzyżowaniu-gdzie już od wielu tyg nie funkcjonują światła,stoją rozwalające się i straszące budynki.Skrzyżowanie przed wjazdem do Piaseczna to też niezły koszmarek.To dziwne bo jeśli wyjedzie się głębiej w Polskę i o wiele mniejsze mieściny i to takie,które do stolicy mają dużą odległość wyglądają o niebo lepiej niż tutejsze okolice.Widać dobre zarządzanie i rękę gospodarza- a u nas widać działalność deweloperską i chaos totalny.Jak to zatem jest-czym bliżej stolicy tym bliżej rzeczywistości z filmów Barei?

  17. Nie mam zamiaru bronic gminy czy CHJ, ale moim zdaniem nowy parking jest OK.

    Ten parking na dachu jest dla niektórych mało wygodny. Jadąc po tej stromej tarce wszystkie plomby w zębach dzwonią.

    Patrząc na to jak i gdzie parkowali kierowcy (w dziwnych miejscach wokół sklepu a nawet po drugiej stronie Geodetów w błocie) wnioskuję że nie tylko dla mnie ten górny parking jest niewygodny. Teraz część samochodów może sobie stanąć blisko drzwi wejściowych w przyzwoitych warunkach nie powodując dodatkowego zagrożenia na drodze (pamiętacie jak zastawione było pobocze). Dodatkowo apeluję o nie parkowanie na ‘rondzie’ parkingowym. Fakt że jest ono małe i trudno na nim zawrócić bez taktowania ale jest ono jedynym ratunkiem by wyjechać przodem w tego parkingu w przypadku gdy po wjechaniu zauważamy że wszystkie miejsca są zajęte. Bez tego ‘ronda’ trzeba by było w takiej sytuacji cofać przez całą długość parkingu co nie jest wygodne.

    Oczywiście fajnie by było gdyby CHJ odkupiło od gminy tę działkę na której zbudowało parking zamiast dostawać ją w prezencie ale szczerze mówiąc cieszę się że ten parking jest.

    Ta sprawa jest dyskusyjna, ale nie można też popadać w paranoję, bo może się okazać że jak kiedyś gmina wybuduje upragnione rondo Geodetów/Wilanowska to wówczas też spotka się z zarzutami że to rondo zwiększa zyski CHJ (bo łatwiej jest dojechać klientom do centrum) i jest to prezent dla prywatnego przedsiębiorcy od gminy.

    • Ten parking na dachu jest dla niektórych mało wygodny?
      Ale to jest problem CH Józefosław, a nie gminy.

      To CH Józefosław powinien to w 100% sfinansować.
      Chce zrobić dobrze swoim klientom, niech zmodernizuje parking na dachu, niech kupi od gminy albo wydzierżawi teren pod parking (a gmina niech WYMUSI by to sensownie wyglądało, i by nie zabetonowano wszystkiego, by posadzono jakieś drzewka), niech zrobi dla klientów stojaki na rowery – za swoje prywatne pieniądze.

      Gmina ma potrzeby inne niż robić dobrze prywatnej firmie. A skoro kierowcy parkowali tak że przeszkadzali, trzeba postawić zakaz i zadbać by go respektowano. A CH Józefosław niech się dwoi, troi i kombinuje jak przyciągnąć klientów, bez obciążania okolicy. Niech kombinuje jak przyciągnąć klientów bez aut (choćby ułatwienia dla rowerzystów).

      A jeśli gmina funduje coś prywatnej firmie, to dla mnie to rażąca niegospodarność, jeśli nie korupcja.
      W dodatku ta działka mogłaby być lepiej zagospodarowana niż zabetonowanie jej na parking, a stojaki na rowery przydałyby się gdzie indziej. Choćby właśnie przy Puławskiej. Tak samo przydałyby się stacje Veturillo w Piasecznie, by można było pojechać do W-wy rowerem i wrócić, i nie wyciągać z domu auta.
      Może jeszcze gmina planuje zrobić CH Józefosław nową elewację, bo będzie ładniej dla mieszkańców? Albo zamonować im schody ruchome, bo przecież klientom byłoby wygodniej?

      • I Pani radna Katarzyna Nowocin-Kowalczyk nie widzi nic w tym złego, tak w ogóle to o co tym ludziom chodzi :-)

      • Nie popadajmy w paranoje. Ten parking jest dla mnie wygodny i widze ze sporo samochodow tam parkuje. Z tego co rozumim gmina na budowe parkingu nie wydalazlotowki. Parking zrobil Chj a dzialka nadal nalezy do gminy. Skoro sie tak licytujemy to kto w takim razie wykonal trawnik na ktorym teraz jest parking, kto scinal trawe. Jesli gmina to tez mozna postawic zarzut ze upiekszala okolice prywatnego sklepu co moglo przyczyniac sie do zwiekszenia jego zyskow. Jak robilo to Chj no to zarzut ze centrum gospodarowalo sobie na gminnej dzialce traktujac ja jak swoja chac nie placilo za dzierzawe. I tak zle i tak zle. Jak by wszyscy tak mysleli to nie mielibysmy szansy na park przy Ogrodowej. No bo ktos moglby zarzucic Politechnice ze udostepnia za darmo swoj teren zamiast robic jakis biznes np. Wynajmujac lub sprzedajac. A na dodatek przy parku znajduja sie prywatne posesje, a wiec moze to dzialanie korupcyjne. Jakis prywatny wlasciciel wplynal na jakiegos urzednika z politechniki by ten bezplatnie oddal na kilkanascie lat grunt pod park. I tak dalej i tak dalej.
        Bedac w Berlinie widzialem osone wyjscie z winda z metra wprost do wnetrza sklepu Karstadt. Ktos pomyslal po co tysiace ludzi ma wychodzic na chodnik zaby zawracac i wchodzic do sklepu wejsciem na powierzchni, skoro moga od razu z metra do sklepu. Nie wiem kto sponsorowal to wyjscie ale podejrzewam że lokalne wladze przynajmniej sie do tego dolozyly, bo to ma sens. Oczywiscie w takich sytuacjach mozna czekac na inicjatywe i checi wlasciciela ale czasami moze zycia nie starczec icale dziesieciolecia pomstowac ze przeciez przydalby sie wygodny i szybki parking.

  18. Zrobiło sie zamieszanie przez mój wpis, rzeczywiscie mało precyzyjny, za co bardzo serdecznie przepraszam. Nie chce już od poczatku wszystkiego tłumaczyc. Przykre jest to, że zamiast dopytac, niektórzy od razu zaczeli obrzucanie kamieniami. Znacie mnie Panstwo od 4 lat i od 4 lat wielokrotnie udowodniłam swoją praca, ze możecie na mnie polegac. Przykre jest to, ze tyle jest takiego bezinteresownego hejterstwa. Mieszkamy w jednej wsi, jeździmy tymi samymi drogami, mamy dzieci w jednej szkole, robimy zakupy w tych samych sklepach, wiekszośc z nas chodzi do tego samego koscioła i wyznaje takie samo przykazanie miłosci, a mimo to, niektorzy tylko patrza na to, az sie komus noga podwinie.

    Szkoda, ze tak niewiele osób jest zdolnych do głebszej reflekcjinad niektórymi sprawami i tylko bezmyślnie powtarza jakiejś zasłyszane opinie głoszone przez populistów i krzykaczy.

    Zawsze staram sie szybko reagowac na nasze józefosławskie sprawy i tak tez było w przypadku stojaków na rowery przy PiP, w ktorej to sprawie Panstwo mnie zaalarmowaliscie. Zapytałam o nie burmistrza. Burmistrz poprosił urzednika o wyjasnienie tej kwestii. Zakup stojaków mial dotyczyc szkoły. I o szkole pisałam, a zaplatało sie CH. Moze dlatego, ze byłam po lekturze komentarzy na portalu. Nie jest latwo pisac na forum z telefonu, tym bardziej przy znikającym co chwila okienku.Ci, co tu pisza wiedzą o czym mówie. Co do CH, to po moich pytaniach o te sprawe i prosbe przywrócenia stojakow, pan burmistrz zlecił urzednikowi wyjasnienie co sie z nimi stało. Zakup nowych stojaków dotyczył szkoły.

    Na przyszłość sugeruję, równiez wydawcy portalu, – najpierw dopytac, co autor miał na mysli, a potem krytykować i rzucac kamieniami. Niestety, jak wskazują chociazby komentarze na tym forum, w tym ostatnim Piaseczno dominuje.

    • Przypominam że administrator portalu tylko zrobił skrina Pani wypowiedzi… Przypominam również iż w kilku kolejnych Pani odpowiedziach brak informacji j.w. – rozumiem że te też były pisane z telefonu?
      Powiedzmy że wierzę w Pani wytłumaczenie, aby już nie kontynuować tego tematu :-)

    • Stojaki to drobiazg, ale czy potwierdzona jest informacja że gmina umożliwiła gratis zbudowanie przez CH Józefosław parkingu na swoim gruncie? Jeśli tak, to dla mnie to afera, bo nie rozumiem zupełnie dlaczego gmina miałaby sponsorować centrum handlowemu jakikolwiek grunt. Ten parking jest dla klientów tego centrum, i dla nikogo innego, więc służy do zwiększania obrotów i zysków prywatnej firmy.

  19. N pytanie w tej sprawie otrzymałam od burmistrza następujące wyjaśnienie: „Parking przy PiP jest w pasie drogowym i jest parkingiem ogólnodostępnym. Jak zapewne zauważyłaś na trawniku przed PiP nagminnie samochody parkowały co powodowało bałagan i niebezpieczeństwo.”

    • Przedsiębiorca nie zapewnił wygodnego parkingu i jego klienci parkując gdzie popadnie stwarzali zagrożenie, więc gmina zrobiła prezent przedsiębiorcy? Po co komu ogólnodostępny parking gdzieś gdzie jest tylko centrum handlowe? Czy jak ja otworzę biznes to gmina też mi zafunduje grunt pod parking dla moich klientów? Jak ktoś stwarzał zagrożenie to trzeba było postawić znaki zakazu i walić mandaty, a nie robić prezenty za nie swoje pieniądze.

  20. Dziunka@ A czy przypadkiem ten grunt i cała dokumentacja nie zostały załatwione w poprzedniej kadencji? Prosze sobie przypomnić, kiedy było budowane CH? O ile ja pamiętam wkrótce po rozpoczęciu obecnej kadencji. Inwestor nie załatwiał tego z Lisem tylko z poprzednim burmistrzem.

    Pamietam spotkanie z obecnym burmistrzem i pierwotnym inwestorem, które odbyło się zaraz na poczatku tej kadencji. Próbowalismy wymóc na nim, aby zrobił prawoskręt z dodatkowego pasa z Wilanowskiej w Geodetów. Tyle, że wtedy moglismy juz tylko prosic. Inwestor miał już wszystkie dokumenty w reku i ropoczał budowe.

    To ja się zapytam, gdzie był sołtys/starosta i radni z J, kiedy powstawały plany budowy CH w takim wydaniu jak obecnie?

    • To ja się pytam gdzie był teraz Pani ulubiony burmistrz jeżeli ustalenia obejmowały budowę prawoskrętu zgodnie z informacjami przekazywanymi przez p. Krżyżewską? Nie miał żadnej możliwości powiedzieć daje działkę wartą ileś tysięcy a w zamian budujecie prawoskręt? Nie, no bo po co można to zgonić na poprzednika i już jakieś wytłumaczenie jest…

      • Sorry, ale nie odpowiadam za to, co mówi i pisze pani Krzyżewska. Przez te 4 lata mieliście Państwo dość okazji, aby skonfrontować wypowiedzi pani Krzyżewskiej z rzeczywistością i faktami.

        Resztę wyjaśniłam powyżej. Proszę czytać ze zrozumieniem. Obecny burmistrz, mógł tylko prosić inwestora, który miał już cała dokumentacje i rozpoczętą budowę. Zresztą, zaraz po wybudowaniu inwestycje odsprzedał.

        • Chciałbym to podsumować –
          jestem właścicielem działki na której inwestor chce wybudować parking, ale mogę tylko prosić aby wykonał coś w zamian (prawoskręt)? Pani tak na poważnie? Czy zna Pani takie pojęcie jak prawo własności?
          Proszę przestać bronić tak burmistrza bo tylko się Pani pogrąża

          • Obawiam się, że mówimy o dwóch różnych sprawach.

            • Do tego bazuje Pan na nie do końca rzetelnych (mówiąc delikatnie) informacjach podawanych przez p. HK.

              Zamiast bić piane, proponuje napisać maila bezpośrednio do burmistrza i poprosić o wyjaśnienie. Wielu mieszkańców tak robi. Po co ma Pan opierać się tym, co mówi jeden lub drugi radny. Proszę skonfrontować.

  21. I jeszcze jedno. To nie jest mój ulubiony burmistrz. Ja mówię o faktach i oceniam merytorycznie. Przykro mi, ze nie podoba się any@

    Nawet jeśli Zdzisłąw Lis miałby być moim konkurentem w nadchodzących wyborach, to z pewnością nie waliłabym w niego na oślep. Najłatwiej jest wszystko i wszystkich skrytykować. O merytoryczna debatę trudno. Taka to polska rzeczywistość. Każdy mówi do siebie, nikt nie słucha argumentów oponenta, a najlepiej to wszystko dokładnie skrytykować. Ktoś rzuci okrzyk i wszyscy na hurrra bezmyslnie za nim powtarzają. Naprawdę takiej rzeczywistości chcecie?

    Nieumiejętność rozmowy jest jedna z największych bolączek Polaków.

    • Wszystko jest dobrze jak za Panią na hurra powtarzają