Aktualny czas: 25-04-2024, 00:34 Witaj! (LogowanieRejestracja)

 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przychodnia MAL MED mówię jak było...
Autor Wiadomość
Becks Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 0
Post: #1
Przychodnia MAL MED mówię jak było...
Za poprzedni post doktor wytoczył mi sprawę, dlatego teraz ponownie opiszę sedno sprawy na spokojnie i bez słów powszechnie uważanych za obraźliwe do których Sąd może zaliczyć takie słowa jak np. łapserdak, łamaga czy świntuszek.

Opisana przeze mnie sytuacja miała miejsce na początku lutego 2014 roku.

Przez cały dzień bolało mnie gardło i mimo zażywania pastylek na ból gardła nic się nie poprawiło, czułem się ogólnie źle tak jak wtedy gdy łapie grypa, do tego w nocy miałem gorączke, którą zbijałem do rana lekiem przeciwgorączkowym.

Rano poszedłem do lekarza w przychodni Mal Med w Julianowie, któremu opisałem swoje złe samopoczucie. Po oględzinach, lekarz stwierdził, że nic nie wskazuje na to bym źle się czuł, zalecił rutinoscorbin lek przeciwgorączkowy i ponowną wizytę gdyby gorączka wróciła.

Słowa doktora nie poprawiły mojego samopoczucia, żyje nie od dziś i wiem, że w takich sytuacjach należy wygrzać wirusa w domu, a ja byłem zmuszony tłuc się autobusem do Warszawy. Jak rozumiem najlepiej byłoby gdybym nie zbijał gorączki do rana, aby pan doktor zobaczył na własne oczy, że czuje się nieciekawie.

Po wizycie w Julianowie pojechałem do warszawskiego oddziału znanej ogólnopolskiej przychodni. W owej przychodni po zbadaniu gardła stwierdzono u mnie ostre zapalenie gardła, lekarz wystawił mi zwolnienie i zalecił kurację w domu, gdyż wyczekwianie na autobus w zimie może tylko pogorszyć sytuację i doprowadzić do poważnych komplikacji jak np. zapalenie płuc.

Od sąsiadów wiem, że nie byli zadowoleni z wizyty u pediatrów w tej przychodni, ale to ich subiektywna opinia. Niestety ja nie mogę wyrazić subiektywnej opinii na temat tego jak oceniam pana doktora z przychodni Mal Med w Julianowie, ponieważ nie mam czasu na dalsze tułanie się po sądach.

PS. post napisałem od nowa sam z siebie, ponieważ nikt odgórnie nie nakazał mi usunięcia wpisu, który zamieściłem tutaj w lutym ubiegłego roku. Dobrowolnie przyznałem się do tego, że jestem autorem tego wpisu, bo do dziś wierzyłem w wolność wypowiedzi. Rozumiem, że ktoś może obrazić się na słowa typu: Chu... Skur... (ja nie użyłem w swoim wpisie wulgarnych epitetów tego typu), ale nie wiedziałem że dorośli ludzie obrażają się na słowa typu "niedorajda" Uśmiech

Pozdrawiam pana panie doktorze, wiem że pan to czyta i roboty od spamu również Uśmiech

Wojtek - pisałem jako osoba prywatna
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2015 11:22 przez Jozefoslaw24.pl.)
12-02-2014 08:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika


Wiadomości w tym wątku
Przychodnia MAL MED mówię jak było... - Becks - 12-02-2014 08:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości