739 Jozefoslaw24

Propozycja ograniczenia liczby przystanków na Puławskiej …nie przejdzie – najnowsze wieści w sprawie komunikacji

- Ostatni punkt. Nowa linia autobusowa „L” do stacji PKP i propozycja zmiany tras autobusów 739 i 727.

Była burzliwa dyskusja radnych (na komisjach RM) na temat proponowanej przez ZTM zmiany trasy 727 do stacji PKP Jeziorki i zmiany 739 (dzięki skróceniu tej trasy byłoby kilka kursów więcej). Radni postulowali o dodatkową linię „L”, która wpłynęłaby korzystnie na poprawę komunikacji w JiJ. Dzisiaj uzyskano z ZTM informację, że koszt wprowadzenia linii „L” (35 kursów w dni powszednie i 17 w sob. nd. i święta) to ok. 66 tysięcy złotych miesięcznie. A tych pieniędzy nie ma w budżecie. Chyba, że wygeneruje się pewną oszczędność likwidując linię P-2.

Propozycja ograniczenia liczby przystanków 739 wzdłuż ul. Puławskiej, co przyspieszyłoby przejazd, niestety nie przejdzie, bo Warszawa płaci 60% kosztów utrzymania tej linii i chce nią obsługiwać także Warszawiaków.

Nie ma możliwości bezkosztowej poprawy komunikacji.
Czekamy na kolejną propozycję ZTM-u za miesiąc.

Cały protokół ze spotkania zorganizowanego przez Stowarzyszenie Nasz Józefosław i Julianów

Podoba ci się:

Komentarzy (4)

  1. Chciałabym uzupełnić powyższe informacje dla zaniepokojonych. W liniach „L” mają zastosowanie wszystkie bilety okresowe dotyczące komunikacji autobusowej ZTM, a więc np. bilety miesięczne lub roczne, czy kwartalne. W odwrotności do linii „P”, w której trzeba było kupować bilety osobne. Proponowana trasa „L39″ (roboczy numer) miałaby swój początek w Piasecznie, następnie dotychczasową trasą 739 aż do ul. Cyraneczki – później ulicą Cyraneczki, Ogrodową, Geodetów do PKP Jeziorki.

  2. Czekamy, czekamy, czekamy .. jak na wszystko w naszej gminie. A Wy gadacie, gadacie, gadacie …. i nic z tego nie ma.

  3. Nie rozumiem toku rozumowania z pkt widzenia Warszawy: płacą 60 procent to chcą, żeby mieszańcy Warszawy tłoczyli się jak sardynki w puszce z mieszkańcami n/gminy, dla której linia 739 została specjalnie zadedykowana!
    Niestety, praktycznie codziennie jadąc do domu jestem świadkiem sytuacji, w których „ynteligiencja” z Puławskiej widząc podjeżdżającą SCANIĘ z nr 739 i napisem Piaseczno, zatrzymuje (przystanek na żądanie) wsiada do niej na Puławskiej i jedzie albo dwa przystanki i znowu zatrzymuje autobus, albo jedzie do końca (do Piaseczna) przez J&J. Wskutek ciągłego zatrzymywania wypełnionego po brzegi 739, po drodze mija nas dwa- trzy przegubowe 709 wypełnione 50-75proc. Ale cóż – „ynteligienci” przejechali się 739, a „nasi” mieszkańcy którzy wczoraj ok . 16,30 chcieli wsiąść na Karczunkowskiej niestety nie mogli się wcisnąć, bo trzy paniusie z Puławskiej jechały do Piaseczna przez J&J (ja wysiadłem na Strumykowej – one pojechały dalej).
    Przynajmniej, jakby 739 miał pętlę na Julianowskiej koło Julianki – skończyłyby się „wycieczki” z Puławskiej do Piaseczna linią 739!

  4. Czy są jakieś przeciwskazania zeby L39 dojezdzal do PKP Piaseczno? Kursowanie na troszeczkę tylko wydluzonej trasie ogranicza liczbę przesiadek dla osób dojezdzajacych z JiJ do Warszawy, przynajmniej do czasu przywrócenia przystanku w Jeziorkach. Dłuższa trasa Lki to takze dobry dojazd do kolejki turystycznej w weekendy. Z PKP Piaseczno odjeżdżają pociągi dalekobiezne wiec dojazd do tej stacji ma w wakacje znaczenie. Ideałem byłaby trasa L39: PKP Piaseczno -JiJ – PKP Jeziorki