Katalog firm
Ogłoszenia
Józefosław
Forum
Wczoraj były wiceszef piaseczyńskiej Platformy Obywatelskiej i przewodniczący struktur Platformy Obywatelskiej w powiecie piaseczyńskim Łukasz K. opuścił areszt, w którym przebywał od 12 marca.
„Łukasz K., wpływowy samorządowiec i znany w Piasecznie działacz PO, miał obiecać, że w zamian za łapówkę umożliwi zmianę sposobu zagospodarowania przestrzennego bardzo dużej działki budowlanej w Piasecznie. Od tej decyzji zależał los inwestycji budowlanej, na której zagraniczni biznesmeni mieli do tej pory stracić około 40 mln zł.
Łukasz K. usłyszał zarzut powoływania się na wpływy w samorządzie i przyjęcia łapówki. Prokuratura potwierdziła nieoficjalne informacje naszego reportera o zatrzymaniu na gorącym uczynku Łukasza K.” -RMF FM
- Łukasz K. przyznał się do stawianego mu zarzutu. Postępowanie jest w toku i można spodziewać się niedługo jego zakończenia. O dalszym losie byłego samorządowca wkrótce zdecyduje sąd. Na razie Łukasz K. został objęty dozorem policyjnym i nie może opuszczać kraju. Warunkiem wcześniejszego zwolnienia było także poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł – powiedział Kurierowi Południowemu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak.
Więcej na temat sprawy Łukasza K. i jego kontaktów z piaseczyńskimi politykami :
Wpływowy samorządowiec i znany w Piasecznie działacz zatrzymany przez CBA
A nasi Radni z PO macają się z deweloperem jak gdyby nigdy nic … oczywiście w ramach sponsoringu szczytnej imprezy jaką jest maraton Józefosławia
Łapówki łapówkami ,a Piaseczno to wygląda gorzej niż dużo mniejsze miejscowości w dużo mniej zurbanizowanych częściach kraju. Zupełnie nie umiem zrozumieć czemu narzeka się na 1000 spraw , a jakoś nikt nie wspomina o tym jak Puławska korkuje się od Decathlona do Piaseczna, jakie beznadziejne jest skrzyżowanie na wjeździe do Piaseczna lub wyjazd z Piaseczna za starostwem-gdzie światła to porażka. Co jest- czy to tak ma być 100 kolejnych lat? Wow zrobiono ryneczek i fontannę- rewelacja-ale co z tego skoro na wjeździe i wyjeździe marnota. Piaseczno będzie czekało kolejne dekady aż może ktoś się zdecyduje zrobić coś z Puławską , czemu nikt o tym nie myśli? Rejony zaludniają się tu w zastraszającym tempie i niedługo będzie paraliż.
Odnoszę się do artykułu, a nie do wpisu Monikas
co by było jasne w części o łapówkach.
Sprawę rozwiązałyby:
- wiadukty na Pulawskiej zamiast skrzyżowań ze światłami
- wiadukt/rondo Puławska/Okulickiego
- Puławska-bis
- mniej aut czyli transport publiczny (tramwaj, buspas)
- mniej blokowisk, czyli mniej aut, czyli zmniejszenie wysokości zabudowy
nazjeżdżało sie do naszego Piaseczna słoików ze wszystkich polskich wsi i mamy jak mamy, zakorkowane wszystkie ulice. Jeszcze sie panoszą jak i źle bo ciasno… nawet jakby puławska miała po 7 pasów w kazdą strone to będzie tylko napływ wiekszy tych wszystkich niepłącących tu podatków i narzekających LLU , BIA, LU, TKI, LZA itd…
Gdyby nie te „słoiki” to Piaseczno byłoby wioską pod niewielką miejscowością zwaną Warszawą. Poza tym rejestracja na samochodzie nie ma nic wspólnego z tym gdzie się płaci podatki. Ja od zawsze jeżdżę z TK na blachach (przez sentyment), ale płacę podatki tam gdzie mieszkam. Pozdrawiam.
Zastanawiam się też czy nie powinno się znowu pisać odnośnie Puławskiej-bis do władz. Przecież to była ewidentna zagrywka polityczna by P.Hanna została na stanowisku. Musimy też pamiętać,że już niedługo skończą się pieniądze z Unii i jak się tego nie zacznie wcześniej to już zostanie taki jak mamy teraz.A to nie tak hop siup- cała dokumentacja poszła do kosza, a ponowne zgromadzenie papierologii będzie trwać miesiącami.
Wszystko idzie tu opornie mimo,że od lat jest już problem,problem narasta i narastał będzie.Puławska to wąskie gardło do Piaseczna,Piaseczno to wąska aorta do miejscowości wokół i czasem jak patrzę na te sznury samochodów to się zastanawiam co tu się najlepszego wyrabia.
Przy każdych wyborach obiecanki ,wizje wspaniałe ,a od lat to samo i to samo. Co z tego,że rozbudowują się i modernizują miejscowości-np.Józefosław i Julianów, gdzie mieszkam-jak już w tej chwili jest ciężko stąd wyjechać, w końcu wszystko się tak zablokuje bo Puławska będzie prawie nieprzejezdna kiedyś. Jakoś nie marzyłem nigdy by stać w kolejce na Jagielskiej czy każdej innej odchodzącej od Puławskiej by dowlec się do W-wy. Może narzekam ,ale nie wierzę,że ludzi to nie wkurza i że są mega zadowoleni iż nasze miejscowości są już tak ciasne włącznie z Piasecznem -a z główną ulicą Puławską nic się nie robi oprócz gadania i robienia planów,które nigdy nie wchodzą w życie.
Te zdjęcie to kadr z filmu Zorro ? Ale dlaczego sierżant Garsija taki chudy ? Coś się tu nie zgadza.
Czyli Łukasz K zaczął sypać…
Czy polecą głowy?
Wszystko podobno bierze na siebie…