Co dalej z S7 ?

Chociaż już niedługo poznamy zwycięzcę przetargu na koncepcję programową odcinka S7 Warszawa-Grójec, akcja Tak dla S7 wciąż trwa. Przetarg to duży krok w kierunku budowy S7, ale nie gwarantujący jeszcze niczego.

17 września Warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zakończył zbieranie ofert w przetargu na koncepcję programową S7. Stanęło do niego siedem firm. Najtańszą ofertę wartą 1,4 mln zł złożyła firma Jacobs Polska. Nieco droższą, wartą 1, 7 mln zł – firma Transprojekt Gdański. Chociaż kryterium wyboru wykonawcy koncepcji programowej S7 Warszawa- Grójec, jest cena, nie oznacza to wygranej najtańszej oferty. Na zweryfikowanie ofert i ostateczny wybór GDDKiA ma 60 dni. Wybrany wykonawca w ciągu 28 miesięcy będzie zobowiązany do opracowania koncepcji programowej odcinka S7 Warszawa- Grójec.

W ciągu 6 miesięcy od zawarcia umowy wykonawca powinien przygotować mapę do celów projektowych, ortofotomapę, analizę zgodności z wydaną decyzją środowiskową oraz projekt prac geologicznych. Przygotowanie dokumentacji hydrologicznej oraz geologiczno-inżynierskiej powinno zakończyć się w ciągu 11 miesięcy od zawarcia umowy, a w ciągu 14 miesięcy wybrana firma zobowiązana jest do wykonania audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przygotowana koncepcja programowa musi zostać zaopiniowana przez Zespół Opiniowania Projektów Inwestycyjnych oraz Komisję Opiniowania Projektów Inwestycyjnych. W ciągu 19 miesięcy od zawarcia umowy projekt trafi do zatwierdzenia przez GDDKiA. Kolejne miesiące to czas na przygotowanie materiałów do programu funkcjonalno-użytkowego oraz wniosku dotyczącego środowiskowych uwarunkowań z raportem o oddziaływaniu na środowisko. Na ich podstawie wykonawca będzie musiał uzyskać dodatkową decyzję środowiskową. Cały proces powinien zakończyć się w ciągu 28 miesięcy od dnia zawarcia umowy.

Czy to znaczy, że za niewiele ponad 2 lata rozpocznie się budowa odcinka S7 Warszawa-Grójec? Trudno to przewidzieć. Ważna 4 lata decyzja środowiskowa ma obecnie prawie rok. Oznacza to, że po przygotowaniu koncepcji programowej na rozpoczęcie budowy pozostanie niewiele czasu. A kluczową przeszkodą mogą jak zwykle być finanse.

Akcja Tak dla S7 ma na celu przekonanie decydentów do przeniesienia odcinka Warszawa-Grójec trasy S7 na wcześniejsze miejsce w planach finansowania budowy dróg, aby rozpoczęcie budowy możliwe było zaraz po zakończeniu prac projektowych. Do osiągnięcia tego celu poza argumentami merytorycznymi niezbędne jest znaczące poparcie społeczne, dlatego kontynuujemy zbieranie podpisów pod petycją Tak dla S7-podkreśla Paulina Starzyńska-Wilbik z Centrum Zrównoważonej Przestrzeni.

Podobne inicjatywy do tej pory odnosiły sukcesy. Dzięki prowadzonej przez dwa lata kampanii stowarzyszenia Marki 2020 i zebranym blisko 10 tysiącom podpisów, mieszkańcy Marek wywalczyli obwodnicę dla swojego miasta. Dużym wsparciem dla warszawskich i podwarszawskich kierowców okazała się akcja Gazety Wyborczej podczas której na stronach internetowym Gazety zbierano podpisy w sprawie przyśpieszenia budowy trasy S8 Salomea-Wolica.

Centrum Zrównoważonej Przestrzeni liczy na to, że zebrane pod petycją podpisy pokażą decydentom, jak ogromne znaczenia ma odcinek S7 Warszawa- Grójec dla mieszkańców południowej części aglomeracji warszawskiej. (tu również- dot. znaczenia S7 dla mieszkańców i zbierania podpisów)
Petycję można podpisać na stronie internetowej www.takdlas7.pl. Wszelkie aktualne informacje dotyczące S7 znajdują się na http://www.facebook.com/TAK.DLA.S7