Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Józefosław III

Gmina podwyższy dopuszczalną wysokość zabudowy przy Geodetów ?

Komentarz opublikowany pod jendym z artykułów na J24 :

” Jak dochodzą nas słuchy, 15 października o 9:30, planuje się podjąć działania PODWYŻSZENIA DOPUSZCZALNEJ WYSOKOŚCI ZABUDOWY. Czyli zagęścić zabudowę na obszarach wzdłuż Geodetów. Większe bloki = więcej aut + większe zagęszczenie w szkołach i przedszkolach + większe obciążenie infrastruktury + większe tłumy w komunikacji miejskiej.

Zamiast obniżać wyskość zabudowy planuje się jej podwyższenie.
Jaki może być cel takich działań? Chyba tylko zrobienie dobrze miejscowym deweloperom. ”

15.10.2014 r. o godz. 9:30 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno, przy ul. Kościuszki 5, odbędzie się LI sesja Rady Miejskiej w Piasecznie

9.16 W sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczna obszaru ograniczonego ulicami: Geodetów, Julianowską, Okulickiego i Puławską, zatwierdzonego uchwałą Rady Miejskiej Nr 1340/XLIV/2010 z dnia 24.02.2010 (Dz.Urz.Woj. Maz. Nr 96 poz. 1717 z dnia 13 maja 2010) w granicach obszaru oznaczonego w planie symbolem 1UP.

9.17 W sprawie wezwania do usunięcia naruszenia interesu prawnego w trybie art. 101 Ustawy z dnia 08.03.1990r. o samorządzie gminnym (tekst jednolity Dz.U. z 2013r poz. 594 ze zmianami) w związku z uchwałą Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 1340/XLIV/2010 z dnia 24.02.2010 w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczno dla obszaru ograniczonego ulicami: Geodetów, Julianowską, Okulickiego i Puławską.

Podoba ci się:

Komentarzy (69)

  1. PIASECHUSETTS BIG CITY BIG PROBLEMS

  2. Czy ktoś mi wytłumaczy po co, do cholery, wprowadzać tu jeszcze wyższą zabudowę? Po co? Jaki jest cel? Kto jest autorem tej propozycji i kto (nazwiska) zamierza za nią zagłosować?

    Problemem Piaseczna jest kompletnie niedostosowanie infrastuktury do gęstości zaludnienia. Latami wydawano pozwolenia na budowę na coraz to większe bloki, a olewano niezbędną dla mieszkańców infrastrukturę. W efekcie drogi są zatłoczone i zakorkowane, chodników brak, brak wystarczającej ilości szkół a te co istnieją są bardzo zatłoczone, brak miejsc w przedszkolach, szwankuje komunikacja, brak usług, brak miejsc gdzie ci mieszkańcy mogliby spędzić (za darmo) czas czyli przestrzeni publicznej.

    Jakimś ratunkiem byłoby powstrzymanie budowania kolejnych blokowisk, a więc logicznym wydaje się ZMNIEJSZENIE dopusczalnej wysokości zabudowy. A zmiast tego planuje się dla sporego obszaru PODWYŻSZENIE wysokości zabudowy.
    W jakim celu?

    Jedynie co przychodzi do głowy to jakieś ciemne interesy urzędników z deweloperami. Bo jedyny zysk z tego wyciagną deweloperzy, bo na tych samych gruntach wcisną jeszcze więcej pięter i jeszcze więcej lokali do opchnięcia. Czyli zarobią. Ewentualnie jeszcze Auchan które planuje rozbudowę.

    Coś mi się widzi, że jak to przegłosują, skończy się to sprawą w CBA, prześwietlaniem decydentów przez Urząd Skarbowy, sprawami sądowymi, i analizowaniem kto się na tym wzbogacił (łącznie z najdalszymi krewnymi i powiązanymi spółkami).

    Mieszkańcy proszą o transparetność w tej sprawie. Nazwiska autorów i wszystkich którzy za tym podwyższeniem wysokości zagłosują. Żeby można było zarówno prześwietlić ich potem, jak i uwzględnić to przy wszystkich wyborach.

  3. Mam nadzieję, że jeśli ta uchwała przejdzie ktoś opublikuje listę radnych głosujących ‘za’, żebyśmy wiedzieli komu w najbliższych wyborach podziękować…

    • To jest na razie uchwała o przystąpieniu do sporządzenia zmiany. To wprowadzenia tej zmiany jeszcze jest daleka droga. Zawsze taka uchwałe można cofnąć. To tylko kwestia wyboru odpowiedniej rady.

      • Nene. Něco vtipnfdho na tom je kdybych si jen tak něco obilskta, nebudu to sem de1vat. Možne1 :) A vtipnfd je ani ne ten způsob, jak k tomu došlo, jako ten text ne1pisu.

  4. Już wam tłumaczę Starosta , Burmistrz.. dostali po cichaczy udziały w spółce lub grunty należace do developera np. w woj. małopolskim , w zamian za przeforsowanie projektu. Tak to sie dzisiaj załatwia.

    • A w Mazowieckiem po prostu dostaje się od developera gratisy w postaci mieszkania za pomoc w szczęśliwym i bezproblemowym zakończeniu inwestycji. Np. deweloper buduje osiedle na 50 mieszkań. Oddanie jednego mieszkania w zamian za ‘opiekę’ nad przepchnięciem projektu w urzędach i przy odbiorze to raptem 2% wartości inwestycji, większość na to pójdzie jak dostanie odpowiednią propozycję. Potem tylko niektórzy się dziwią skąd w oświadczeniach majątkowych samorządowców wymieniane są dziesiątki nieruchomości, widocznie zaradni.

      • Zdaje się że US może obłożyć takie nieuzasadnione wzbogacenia 80% podatkiem.
        Nie wspominając już o prokuraturze.
        Warto prześledzić stan posiadania do deklarowanych w PIT-ach dochodów.
        Skoro ktoś chce pełnić funkcje publiczne, powinien być transparetny. Mieszkańcy przecież chcą wiedzieć kto nimi zarządza. Przecież to mieszkańcy, zgodnie z zapisami, sprawują władzę w Piasecznie, a urzędnicy są jedynie ich przedstawicielami.

        A może by tak sprawujacy mieszkańcy zażądali audytu zarządzającymi nimi przedstawicielami. Przez jakąś niezlaeżną, audytorską spółkę. Tak jak akcjonariusze audytują zarząd spółki, tak mieszkańcy mogą raz na jakiś czas audytować burmistrza, starostę (i prawdziwość ich oświadczeń majątkowych).

        Chyba że ktoś z nich potrafi przekonująco uzasadnić, dlaczego chcą podwyższyć dopuszczalną wysokość zabudowy. Nie dla dobra MultiHekka czy innych deweloperów, ale z jakiś obiektywnych względów.

        • wnerwiony. Tacy jak co niektórzy na tym forum już wiele razy donosili.i kontrole były.Oświadczenia majątkowe Burmistrza i Starosty sprawdzane są przez Urząd skarbowy i Wojewodę co roku.
          Proszę nie pomawiajcie nikogo bezpodstawnie bo to nie fer a zwłaszcza pod nickiem.

    • Ale to chyba można technicznie sprawdzić? Urząd Skarobowy prześwietlał żonę ministra Nowaka, więc i burmistrza czy starostę (razem z rodziną i pociotkami) też chyba może. Grunt, by robili to urzędnicy US spoza Piaseczna i okolic.

      Jeśli nabyli działki czy udziały, to czy cena odpowiadała rynkowej, czy może była wyjątkowo korzystna.

      A może by się tym zaintesowały jakieś gazety w stylu Fakt czy SuperExpress?
      Mają swoich dziennikarzy którzy stosują niekonwencjonalne metody.

      Co do radnych którzy na to zagłosują – w dobie internetu informacja nie ginie.
      Można ją wyciągnąć nie tylko za miesiac, ale i za 4 lata, i za 8.
      Co raz do netu wpadnie, tam zostaje na zawsze, i można to wyguglować.
      To naprawdę informacja warta nagłośnienia, kto chce nas uszczęśliwić większym zagęszczeniem okolicy.

      • US nic nie znajdzie,takie rzeczy które chciał by znaleźć ,a raczej my byśmy chcieli że by znalazł są kupione czy otrzymane w prezencie na zupełnie inne osoby które nie są całkowicie powiązane,a często i gęsto jest tak że osoba ” obdarowana ” przy okazji „wyprała” sobie kilka groszy

        nooo,myślę że takie pismaki z SE czy innej gazetki chętnie by poszukały czegoś,ale to by musiało się zrobić troszkę głośniej o sprawie

        co do ginięcia w internecie to masz rację jest coś takiego jak archiwum internetu
        no i trzeba pamiętać że internety są dwa,a w tym drugim jest dopiero dużo ciekawostek bo tam nie ma adminów,moderatorów pełna wolność słowa i poglądów każdy może napisać co chce i nikt złego słowa mu nie powie

    • Plan zagospodarowania jest w gestii Gminy i Burmistrza a nie starostwa – jak dobrze że burmistrz zaczął tak szeroko opisany przez niektórych dialog z mieszkańcami Józefosławia ale zapomniał o takim drobnym szczególe :-)

  5. Widać wzmożony ruch w papierach przed końcem kadencji… Ile się da to się jeszcze nachapać łapówek, udziałów, stołków…A my juz zupełnie rano nie wyjedziemy w stronę z centrum jak się z tych wszystkich wieżowców ludzie wysypią na Geodetów i Puławska…

    • Dokładnie, z jednej strony masarnia kiełbę wyborczą produkuje na niespotykaną skalę, z drugiej próbuje ugrać na lewo ile się – jakby kiełba okazała się niesmaczna…

  6. Witam,
    tak jak i Wy – jestem mieszkańcem tego terenu. Proponuję, abyśmy (w miarę możliwości) pokazali się na tej radzie 15 października i pokazali, że mamy coś do powiedzenia w kwestii naszej najbliższej okolicy. Niech ta władza zacznie w końcu się z nami liczyć. W każdym razie ja się wybieram i zapraszam wszystkich.
    Pozdrawiam.

  7. W sprawie pkt 9.16 porządku obrad na najbliższej sesji RM:

    Czytam te wpisy i dziwię się ,że nikt nie sprawdził, że uchwała o której mowa wyżej dotyczyć będzie przystąpienia do zmiany planu miejscowego dla obszaru 1UP.
    O ile się orientuję ten obszar nie leży przy Geodetów tylko przy Puławskiej i Energetycznej i nie obejmuje zabudowy mieszkaniowej.

    Rzeczywiście w projekcie studium, którego na szczęście jeszcze nie uchwalają na najbliższej sesji wprowadza się zapisy umożliwiające podwyższenie zabudowy wielorodzinnej wzdłuż Geodetów.
    Są to niedobre zmiany w proj. nowego studium , ale wierzę ,że Burmistrz i Radni do tego nie dopuszczą…

    Ziutek, może potwierdzić,że mam rację ….

    • Szczególnie jak zadbamy by był wkrótce inny burmistrz i starosta.
      Studium czy nie, po co w ogóle rozważać podnoszenie dopuszczalnej wysokości zabudowy, jak tu potrzeba obniżenia. Już jest sporo wielkich bloków przy Geodetów. Czy chcemy ich jeszcze więcej i jeszcze wyższych?

    • Skoro mnie wywołałeś.. Cóż za długi, nieczytelny, filozoficzny wpis napisany kobiecą ręką lub przynajmniej kobiecy mózg to stworzył. Fe czytać się nie da. Najlepsze przecież są krótkie posty w postaci równoważnika zdania, które wywołują emocje. A tu nudy, ble ble.

      • Ziutek ty już wszystkich zaczynasz obrażać

    • Czy tabletki Acai Berry działają? Czytam te potyzywne komentarze i jestem pod wrażeniem, prawdopodobnie też sie zdecyduję. Na jaki okres czasu wystarczy jedno opakowanie? Czy można dostać tabletki Acai Berry w promocji? http://ahdqbwicvvg.com [url=http://slzbsfmade.com]slzbsfmade[/url] [link=http://honajtghhri.com]honajtghhri[/link]

  8. a dlaczego zdjecie pokazuje Józefosław III, skoro teren dotyczy Piaseczna a nie Józefosławia ?

    • bo ktoś wprowadza ludzi w błąd…

    • Niestety z mieszkańcami oedisla żadnych uzgodnień dot. progf3w nie było. Funkcjonowanie wspf3lnoty (na zebraniach ktf3rej zdarzało mi się bywać) w kontekście zarządzania osiedlem to zupełnie inna sprawa, niż powoływanie się na rzekome poparcie 192 lokali, kiedy takiego nie ma.

  9. Dyskusja jest bezprzedmiotowa . Ktoś niepotrzebnie robi zadymę.
    Wyżej ok. godz. 12.18 wyjaśniłem dlaczego.
    Odsyłam wszystkich do analizy projektu uchwały – pkt 9.16.

    Oczywiście inicjatywa wybrania się na sesję na której będzie uchwalone nowe ( niedobre) studium umożliwiające zwiększenie max. wysokości zabudowy wielorodzinnej dla terenów wzdłuż Geodetów w celu jej ,,zbojkotowania lub zablokowania ” jest słuszna i godna poparcia.
    Nie sądzę ,że nowe studium będzie uchwalone w tej kadencji ( Burmistrz i radni nie zaryzykują…)

    Ziutek
    Zawiodłeś mnie , ale mój eksperyment się powiódł.
    Musisz popracować nad analizą uchwalonych i obowiązujących planów miejscowych i poczytać o procedurze uchwalania aktów prawa miejscowego, choć ociupinkę…

    • Oczywiście, że dyskusja jest bezprzedmiotowa, ponieważ uchwała ta wcale nie dotyczy tematu ew. PODWYŻSZENIA budownictwa na tym terenie. Ktoś niepotrzebnie podjudza mieszkańców. Ale dobrze, każdy ma prawo pytać i sprawdzać. Dlatego też przypominam, że oświadczenia majątkowe wszystkich radnych, a także burmistrza i starosty są dostępne w internecie. Można sprawdzić kto i o ile wzbogacił się podczas pełnionej kadencji.
      Sprawa studium będzie głosowana nie na tej najbliższej sesji, ale 24 października. Osobiście złożyłam wniosek do studium o zachowanie na terenie całego Józefosławia i Julianowa, a także po obu stronach ul. Geodetów maksymalnej wysokości zabudowy – do 14 m. Dziś rozmawiałam w tej sprawie z naczelnym architektem Piaseczna i zapewniono mnie, że wniosek został przyjęty, a więc nikt nie ma zamiaru podwyższać zabudowy do 21 m, jak niektórzy tu sugerują.
      Pozdrawiam,
      Hanna Krzyżewska

      • Pani Hanno dodam jeszcze jedno-wniosek został przyjety,ok-to chyba normalna procedura,że skoro wniosek wpływa to się go przyjmuje.Nie tylko Pani pisała w tej sprawie-była też aktywność ze str.mieszkańców.
        Ale proszę mi powiedzieć jakie ma Pani gwarancje,że nikt nie podwyższy zabudowy?Rozmowa z naczelnym architektem jest aż takiej wagi,że ma Pani pewność,że tak się nie stanie?
        Napiszę raz jeszcze -powstał przy Geodetów jeden blok-ludzie się oburzyli i było o to trochę szumu,a potem ciekawostka bo powstały kolejne.
        Nauczony życiem i tym ,co się dzieje-żadne zapewnienia słowne ,póki nie zobaczę tego na papierze mnie nie przekonują.
        Dlatego ja nie jestem takim optymistą i na chwilę obecną nie powiedziałbym ,że nikt nie ma zamiaru podwyższać zabudowy bo przyszłości nie umiem przewidzieć( a szkoda…)

        • Nie, norbi, nie chodzi tu o „normalną procedurę” przyjęcia tak, jak przyjmuje się korespondencję na przykład. Takie wnioski przyjmuje się do realizacji,(wprowadzenia) lub odrzuca i to o ten kontekst mi chodziło.
          Przyjęcie w tym wypadky oznacza, że taka wysokość (14 m) zostanie wprowadzona do studium i teoretycznie żadne plany miejscowe nie powinny tego zmieniać. Zaznaczam: nie powinny, ale, tak jak sugerujesz, nic w życiu nie ma pewnego. W następny piątek, 24.X na specjalnej sesjii radni zajmą się wnioskami „odrzuconymi”, żeby nabrać pewności, że burmistrz postąpił słusznie, lub też skorygować jego decyzję.
          Pisząc o przyjęciu mojego wniosku – nie umniejszam tu roli „aktywności ze strony mieszkańców”, która też się pewnie do tego przyczyniła.
          Po uchwaleniu studium, radni następnych kadencji powinni pilnować, aby miejscowe plany zagospodarowania nie zmieniały przyjętych w studium norm podstawowych.
          Pozdrawiam,
          Hanna Krzyżewska

          • Ok,dziękuję za wytłumaczenie Pani Hanno.Zatem oby się stało-wprowadzenie 14 m do studium.Jednak tak jak pisałem -dopiero jak zobaczę na papierze to odetchnę .

    • marcin, chyba się trochę zagalopowałeś w tych nieustannych postach i już nie wiesz co piszesz. Weź chłopie trochę zwolnij bo już się gubisz. Namawiasz mnie do do zapoznania się z ‘analizą uchwalonych i obowiązujących planów miejscowych i poczytać o procedurze uchwalania aktów prawa miejscowego’. Problem w tym marcinie że ja w swoim poście nic nie pisałem o planach zagospodarowania. Więc o co kaman ?
      Pisałem natomiast o : ‘ dostaje się od developera gratisy w postaci mieszkania za pomoc w szczęśliwym i bezproblemowym zakończeniu inwestycji.’ i dalej ‘Oddanie jednego mieszkania w zamian za ‘opiekę’ nad przepchnięciem projektu w urzędach i przy odbiorze’. A więc pisałem o kompetencjach starostwa bo to ono wydaje pozwolenie na budowę oraz to Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego odbiera budowę. A więc nie o sporządzaniu planów zagospodarowania. Rozumiesz już ?

      Dam Ci dwa konkretne przykłady, żeby nie gadać po próżnicy i hipotetycznie :

      1. Wpisz w google ‘afera w wydziale architektury w starostwie piaseczyńskim’ i poczytaj. W skrócie Pani naczelnik osobiście w trybie ekspresowym wydaje ostateczną zgodę dla dewelopera na budowę bez wymaganych dokumentów na nawet nieodrolnionej ziemi. Plany zagospodarowania mogą być dowolne a realizacja inwestycji jak się okazuje nie musi być wcale z nimi zgodna w myśl stalinowskiej zasady ‘nie ważne jak ludzie głosują ważne kto liczy głosy’. Ta sprawa została zablokowana – afera wyszła na jaw. Ale daje to wyobrażenie jakie numery mogą się w tej instytucji dziać. Może były inne podobne historie które nie ujrzały światła dziennego. W każdym bądź razie zaufanie i wiarygodność tej instytucji została mocno nadszarpnięta biorąc pod uwagę że zarząd pozostał bez zmian.

      2. Wpisz w google ‘umowa na pustakach’. Tu się dowiesz że że Jan Dąbek będąc wiceburmistrzem i sołtysem Józefosłąwia jednocześnie pracował dla dewelopera pośrednicząc w pozyskiwaniu dla dewelopera gruntów w Józefosławiu pod budowę osiedla. Czyli brał kasę od dewelopera będąc wiceburmistrzem. Od razu zaznaczę byś nie pisał że sąd go uniewinnił bo to w tej kwestii nie ma znaczenia. Uniewinnienie dotyczyło oczyszczenia go z zarzutów składania fałszywych zeznań przed sądem. O tym że był pośrednikiem (pracował dla dewelopera) nasz starosta sam wielokrotnie zaświadczał co w końcu sąd poświadczył przyznając mu rację że umowa pośrednictwa, którą zawarł była prawdziwa a nie sfałszowana. Należy tu dodać że dotyczy to czasu kiedy to właśnie gmina wydawała pozwolenia na budowę bo starostwo dopiero startowało. Oczywiście zawsze można uznać to za przypadek że deweloper spośród setek profesjonalnych agencji pośrednictwa nieruchomości zdecydował się skorzystać przypadkowo z pośrednika w postaci wiceburmistrza. Cuda się zdarzają i niektórzy w nie wierzą lub chcą wierzyć.

      O takich przypadkach właśnie pisałem a nie o planach.

      Przy okazji mechanizm kontroli o którym pisała wcześniej jga jest bezradny w takich sytuacjach. US który podobno bada oświadczenia majątkowe i chciałby je zweryfikować zobaczy fakturę za wykonaną usługę czyli wszystko w porządku. Natomiast wojewoda który też podobno sprawdza oświadczenia majątkowe może co najwyżej sprawdzić czy wszystko zostało wpisane, czy oświadczenie złożone w czasie itp.

      Tylko wolne media i nacisk opinii publicznej jest w stanie w jakiejś mierze kontrolować tego typu historie.

      • A sprawa sądowa i wyrok dla PINB za odbiór osiedla Słowicza? Na Forum Mieszkańców Piaseczna jest wątek”raj dla deweloperów, piekło dla mieszkańców”. Ciekawa lektura. Załatwianie pozwoleń deweloperom, bloki wsadzane pomiędzy niską zabudowę, a nawet blok doklejany do bliźniaka, masakra. Urzędnicze towarzystwo ma się dobrze, a deweloperzy się bogacą, tylko mieszkańcy dostają po d…

      • Zgadza się piszesz o aferach a ja trzymam się tematu dyskusji

  10. Pani Hanno niestety mam wrażenie,że jest jakaś dezinformacja- jak byk stało w studium 21 m- proszę zatem nie wprowadzać ludzi w błąd i nie usypiać ich czujności.Niech mi Pani wierzy są osoby,które dokładnie się w to wczytały.

  11. Ale to jest zapis z projektu nowego studium, które ma być dopiero uchwalone.To czy zostanie zachowana ta wysokość max.21 m zależy od Burmistrza i Radnych…

  12. marcin to odp do mnie?

  13. Uważam,że dobrze,że mieszkańcy chcą się pojawiać na sesji rady,nawet jak ktoś wg niektórych podjudza innych- musi się skończyć to działanie o nas bez nas.
    Bo nawet fakt,że to już teren Piaseczna, nie zmienia sytuacji,gdzie potencjalni przyszli mieszkańcy i tak będą starali się omijać światła na Puławskiej przez Józefosław.
    Niezłą historią jest już to,że stoją tak wielkie bloki w tej okolicy-o pierwszy był szum,ale to nie przeszkodziło by i tak obok powstały kolejne.

  14. Popieram

  15. 9.16 W sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczna obszaru ograniczonego ulicami: Geodetów, Julianowską, Okulickiego i Puławską, zatwierdzonego uchwałą Rady Miejskiej Nr 1340/XLIV/2010 z dnia 24.02.2010 (Dz.Urz.Woj. Maz. Nr 96 poz. 1717 z dnia 13 maja 2010) w granicach obszaru oznaczonego w planie symbolem 1UP.

    Tu jest mowa o obszarze ograniczonym ulicami Geodetów, Julianowską, Okulickiego i Puławską.

    • ale chodzi o obszar mniejszy tzw. 1 UP

      • ok, napisane tak że bardzo łatwo się pomylić.

    • Halka zapytaj dlaczego Gmina nie wyraziła zgody na zabudowanie tych elementów w ul. Julianowskiej.
      Powiat już dawno by to wykonał

      • Normalnie to chyba jest taka kolejność : najpierw zgoda a potem zakup i przywóz materiałów. W odwrotnej kolejności to jest głupio i może być problem. No i jest problem.

        • Te kształtki betonowe zostały zakupione przez powiat w celu „zamknięcia” w nich kanału Jeziorki, tak jak pod ul. Cyraneczki. Miały znaleźć się pod skrzyżowaniem z ul. Julianowską. Ale jak zwykle u nas, coś przeszkodziło w realizacji tego zadania. Z powiatu przeszło na gminę i utknęło. No i jest problem.
          Hanna Krzyżewska

    • A mnie się wydaje, że przed usunięciem betonowych kształtów trzeba najpierw usunąć albo powiat albo gminę, bo razem ewidentnie nie potrafią ze sobą współpracować.

      • To jest chyba strzał w 10. Zwróćmy uwagę jak często słyszymy że jest tak jak jest bo gmina powinna albo że powiat powinien. W sprawie zawieszenia budowy Cyraneczki starosta mówi wprost że gmina nie chce przekazać jakiegoś aktu notarialnego i dlatego budowa nie może być kontynuowana (?). Z Julianowska to samo – przerzucanie się odpowiedzialnością kto jest winny za brak dokumentacji. Co to do jasnej ciasnej jest. Dlaczego mieszkańcy muszą cierpieć z tego powodu że dwa urzędy nie potrafią ze sobą współpracować.

        • Zlikwidujcie Gminę i Powiat załóżcie białorus będzie wam lepiej

          • Wystarczy zlikwidować jednego, aby zaprowadzić tutaj porządek

  16. A kiedy konsultacje społeczne?

    • A w jakiej sprawie, Panie Filipie? Omawiane tu tak hucznie uchwały dotyczą jednej, krótkiej uliczki. Wyżej wyjaśniłam kiedy będzie uchwalane studium. Jeśli widzi Pan konieczność konsultacji – to ponawiam pytanie: w jakiej sprawie?
      Pozdrawiam,
      Hanna Krzyżewska

      • Zakup materiałów i zwiezienie ich na teren planowanej budowy to powinien być ostatni element bezpośrednio poprzedzający budowę. Nie zaczyna się budowy domu od dachu. Takie działanie można uznać za marnotrawienie publicznych pieniędzy chyba że zamrożone w betonowe kształtki pieniądze starostwo traktuje jako długoterminową lokatę kapitału. Ciekawe jaka jest stopa zwrotu z tej inwestycji ?

        • Takie elementy na pewno nie tanieją tylko są coraz droższe w zakupie, więc w pewnym sensie można uznać iż jest to przejaw gospodarności starostwa.
          Szach-mat malkontenci!

          • FOXI, czy tegoroczny Nobel z ekonomii już jest przyznany czy też Twój post lepiej wysłać do Sztokcholmu w przyszłym roku ?

            • W tym roku jest niestety za późno, ale śmiało możesz zgłosić mnie w przyszłym roku

              • Ok. Tak zatytułuję zgłoszenie :
                ‘Długofalowe inwestycje samorządów lokalnych w betonowe kształtki a poziom inwestycji infrastrukturalnych i satysfakcji mieszkańców na terenach wiejskich zlokalizowanych na obrzeżach wielkich miast europejskich w drugim dziesięcioleciu 21 wieku’

                • Dzięki

                  • FOXI masz racje to gospodarność Powiatu Takie betony są produkowane tylko w Niemczech. Transport kosztuje więcej niż te kilka betonów . Ziutek cały czas manipuluje.Może ktoś za to go kiedyś rozliczy.

                    • Jeżeli tekst FOXI o gospodarności starostwa w postaci zakupu i zwiezienia niepotrzebnych betonów stwarzających zagrożenie dla dzieci (budowa i składy budowlane powinny być odpowiednio chronione przed dostępem osób postronnych) mogę traktować jako żart tak Twój wpis jest żałosną próbą obrony starosty. Teraz już nie wiem co starosta powinien zrobić żebyś porzuciła tę swoja misję. Czy Ty mu ślubowałaś jak Kmicic Radziwiłowi ? On przynajmniej w końcu przejrzał na oczy. Czego i Tobie życzę.

                      Przy okazji sugerujesz że powiat sprowadził te betony z Niemiec by je na lata porzucić w Józefosławiu ?! Jeżeli to prawda to już wygląda na poważniejszą aferę niż tylko zwykła głupota starostwa.

                      Za co chcesz mnie rozliczać. Za to że napisałem że taki sposób gospodarzenia jak sprawa z tymi betonami to niegospodarność ? Opamiętaj się.

    • 16 listopada

      • No, w pewnym sensie, tak!

      • Ziutek ty wszystko przekładasz na atak na starostę.
        Rozumiem ze masz jakieś osobiste urazy do niego, nas to nie interesuje.
        Ale kitu to ty mam nie wciskaj bo już trochę na tym świecie żyjemy.
        O ile się orientuje to starostwo raczej tych betonów nie kupowało.
        Podaj jakieś konstruktywne rozwiązania i nie atakuj każdego kto ma inne zdanie.

        • Coś się gubisz w zeznaniach. Raz dowodzisz że betony to przykład gospodarności starostwa (przyznajesz rację FOXI że to dobra inwestycja bo betony drożeją) teraz piszesz że starostwo tych betonów nie kupiło. Więc w takim przypadku na czym polega ta gospodarność powiatu w kwestii betonów skoro starostwo ich nie kupiło ? Też chcesz bym Cię zgłosił do Sztokcholmu w przyszłym roku ? Wskaż tylko kategorię w której chcesz otrzymać Nobla bo z tym mam problem.

  17. Pani Hanno, szanuję Pani pracę na rzecz Gminy, ale proszę nas nie wprowadzać w błąd. Jest wyraźnie napisane, że chodzi o część miasta Piaseczna, obszaru ograniczonego ulicami: Geodetów, Julianowską, Okulickiego i Puławską. Nie chodzi więc o „jedną małą uliczkę”, lecz o całkiem spory teren. Takie głosowania tylko potwierdzają tezę, że Rada nadzwyczaj dobrze żyje z deweloperami. Myślę, że głosowanie to należy odłożyć na kolejną kadencję, przeprowadzić szerokie konsultacje, zapytać o zdanie samych zainteresowanych. Tym bardziej, że takie szybkie decyzje bywają zdradliwe i przynoszą wieloletnie, nie zawsze pozytywne, skutki.
    Co do betonowych klocków – niestety do ul. Cyraneczki nikt się nie przyznaje. Ani powiat, ani gmina nie były w stanie przez prawie dwa miesiące odpowiedzieć na proste pytanie, ile kosztował remont na odcinku od ul. Wilanowskiej do ul. Julianowskiej. Notabene 700m tej drogi kosztowało prawie 8 milionów (drogo…)

    • Zawsze cieszy mnie, kiedy mieszkańcy są zainteresowani tym, co się dzieje w sprawach okolicy. Jednak, Panie Filipie wyjaśniam, że mpzp (miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego) uchwalane są w jakichś ramach. Obszar określa się ulicami, w tym wypadku tymi, które Pan wymienił. Jednak ZMIANA dotyczy dużo mniejszej jego części, zaznaczonej „1 UP”, dokładnie fragmenciku terenu należącego do policji, który Auchan chciałoby wykupić aby wykonać sobie dojazd od ul. Energetycznej. A więc NIE WPROWADZAM NIKOGO W BŁĄD. Zresztą dyskusja tym bardziej jest bezprzedmiotowa, że uchwała ta została przez burmistrza Lisa wycofana z dzisiejszej sesji.
      Proszę pytać, zawsze chętnie wyjaśnię Panu wątpliwości proceduralne (oczywiście jeśli będę wiedziała, bo przecież alfą i omegą nie jestem:-)).
      Pozdrawiam,
      Hanna Krzyżewska

  18. Saule,”Genius do třed dnů” je dobrej kšeft akore1t dost děsivě mlpniuaačned a nerespektujedced ani toho ani onoho. Kdy je volnfd termedn? :-) )

  19. Do administratora. Moze warto usuwac tego typu wpisy ? Mam wrazenie ze to czyjes celowe dzialanie majace zniechecic do odwiedzania tego forum.

  20. Słuszna uwaga

  21. Szanowna Pani Radna!Niezmiennie schlebia mi to, że tak bazdro skupia się Pani na mojej osobie, podziwiam, że ma Pani czas czytać moje wpisy, choć tyle palących spraw wokf3ł. Choćby kolejny pożar na Orco . Dziękuję za tak niskie pochylenie się nad moją osobą i jej stanem emocjonalnym. Wnikliwą ocenę przyjmuję z pokorą. Niestety odwzajemnić się nie mogę, gdyż nie pozwala mi na to do szczętu przeżarta cynizmem resztka przyzwoitości.