Projekt fot.  SPAT

” W tak bardzo zabudowanej przestrzeni, jaką jest Józefosław, znalazło się trochę miejsca do wypoczynku „

Późną jesienią 2015 roku gmina Piaseczno przystąpiła do realizacji koncepcji zakładającej stworzenie wzdłuż rowu Jeziorki ciągu spacerowego połączonego miejscami rekreacyjnymi ulokowanymi u zbiegu głównych arterii komunikacyjnych Józefosławia.

Rów przebiega w zróżnicowanym urbanistycznie terenie częściowo w korycie otwartym, a częściowo pod powierzchnią ziemi. Tam, gdzie jest to możliwe, koncepcja zakłada uwypuklenie walorów rekreacyjnych i połączenie terenów zielonych z naturalnym sąsiedztwem przepływającej wody. Tam, gdzie rów schodzi pod ziemię, aranżacja zieleni nawiązuje do przepływającej pod spodem wody poprzez zastosowanie falistych elementów małej architektury.

– Wykonanie całej koncepcji opiera się na wykupie lub dzierżawie niezbędnych do jej realizacji gruntów oraz na niemałych środkach finansowych, jakie musimy zabezpieczyć w budżecie, aby zrealizować te plany – mówi burmistrz Piaseczna Zdzisław Lis. – Zależy nam jednak, by w tak bardzo zabudowanej przestrzeni, jaką jest Józefosław, znalazło się trochę miejsca do wypoczynku na świeżym powietrzu. Dlatego postanowiliśmy o etapowej realizacji tej koncepcji, przeznaczając w zeszłym roku kwotę blisko 140 tys. zł na rozpoczęcie pierwszych prac – dodaje burmistrz.

Projekty w powiększeniu :

Józefosław 1

Józefosław 2

Józefosław 3

Józefosław 4

Źródło : Gmina Piaseczno & Biuro Projektowe SPAT

Podoba ci się:

Komentarzy (13)

  1. Niestety muszą pogłębić rów inaczej przy kolejnych większych deszczach znów będziemy mieć jezioro..

  2. Jak Gmina , która buduje chodnik przez 10 lat może planować realizację takiej inwestycji w JJ?

    To koncepcja wirtualna.
    Zastanawiam się ile kosztowała ?
    Gmina Piaseczno jest liderem w tworzeniu licznych koncepcji i tzw. półkowników.

    Co się dzieje z koncepcją odwodnienia Piaseczna ?
    Ile lat już minęło i nic?

    Wystarczy przejechać się lub przepłynąć ul.Geodetów po ulewie….

  3. nikt w to nie wierzy

  4. Jak zwykle. Duże pieniądze wywalone w błoto na projekty. na tym się zawsze kończy. Powinniśmy się odłączyc od gminy piaseczno, bo sporo dajemy a niewiele z tego mamy.

  5. Popieram.Zawsze o tym pisałem.

  6. A czy możemy odłączyć się od gminy? Jeśli tak to jestem za!!! Ja też mam dość „ochłapów”

  7. Proces odlaczenia sie od gminy nie jest prosty. Teoretyczny eksperyment myslowy przechodzilismy juz za Guziala :) Zgode musza wyrazic obie gminy tj. Piaseczno i gmina przyjmujaca oraz mieszkancy. Miastem nie bedziemy z racji tego ze nie jestesmy jednostka „miastotworcza” a raczej sypialnia – mowiac inaczej za gesto juz miast w okolicy.
    Ja widze inne niebezpieczenstwo – dla Piaseczna jestesmy lakomym kaskiem i mimo wszystko powinnismy sie bronic aby nie stac sie kolejna dzielnica Piaseczna. Zakusy wladz samorzadowych beda duze i z kazdym rokiem wieksze :)
    Powinnismy zaczac od naciskow na Piaseczno aby „wyprostowali” podzialy terytorialne pomiedzy gminami (Dzialkowa, teren po gospodarstwie w Mysiadle, Geodetow) Dopoki tereny te nie beda w gminie Piaseczno nasze problemy nigdy sie nie rozwiaza – bo nie mozna w zaden sposob planowac decyzji startegicznych
    Niestety jestem realista i wiem ze prawdopodobienstwo takich zmian ~0%
    Kazdy bedzie trzymac swoje status quo chociaz teoretycznie takie korekty sa mozliwe.
    Najprawdopodobniejsza opcja – organicznie wchlonie nas Piaseczno :( Niestety :(

  8. Józefosław przechodzi w Piaseczno, a od Ursynowa i Warszawy oddzielony jest Lasem Kabackim. Z geografią chcecie walczyć? Połączeniem komunikacyjnym jest tylko zatłoczona Puławska. Te dwie bariery skutecznie odcinają Józefosław od Warszawy. Jakieś pomysły co z tym zrobić?

    • Józefosław graniczy bezpośrednio w W-wa Ursynów. Granica przebiega po południowej granicy Lasu Kabackiego oraz naszą ostatnią ulicą od strony zachodnio – północnej jest Osiedlowa dalej na zachód jest Ursynów. czyli ulica Działkowa jeszcze nasza a Jagielska już Ursynów (poznasz kiedy asfalt z dziurawego zmienia się na gładki) to samo ulica Bażancia i Kuropatwy to już jest Ursynów.
      Więc argument że dzieli nas las można uznać za obalony.
      Należy zebrać podpisy mieszkańców pod projektem utworzenia miasta Józefosław & Julianów i przekazać do ministerstwa administracji (czy jak tam się nazywa).
      A teraz do kolegi „szok” nie zgodzę się z argumentem że nie jesteśmy miastotwórczy. tu moge zadać odwrotne pytanie czy jesteśmy wsiotwórczy? czy połowa mieszkających w J&J posiada krowy, świnie i pole które uprawia? nie .
      Zatem urbanistycznie jak i fizycznie nie jestesmy już wsią tylko miastem. i powinniśmy o to powalczyć. Jak nie utworzenie oddzielnego miasta to przynajmniej połączyć się z Ursynowem.

  9. Przedłużyć Al.KEN przez las Kabacki do Józefosławia i będziemy Warszawą. Oczywiście z zakazem ruchu dla pojazdów spalinowych – tylko elektryczna komunikacja zbiorowa, rowery i piesi, ładny utwardzony i oświetlony deptak (niech las służy mieszkańcom, a nie strach wejść w nocy).

  10. Proponuję wrócić do starego pomysłu i stożyć zupełnie nową Gminę. Mamy ogromny potencjał.

  11. Ja chcę do Warszawy! Yyy tylko co ona nam może dać oprócz gładkiego asfaltu? ;)

  12. Oczywiście można do Warszawy. Ale tak sobie myślę, że chyba lepiej być 1/5 gminy Piaseczno niż 1/50 gminy Ursynów. Jaki interes może mieć Ursynów, żeby w nas inwestować? Weźmie nasze podatki, a zostaniemy jako zadupie Warszawy. Nie po to wyszliśmy (w większości z Warszawy) żeby teraz być tam na całkowitych peryferiach.