Od końca zeszłego tygodnia nie wolno wchodzić do lasów i parków narodowych.Zarówno jednak same zakazy, jak i sposób ich wydania, nie mają podstaw prawnych – wskazuje RPO.
Żadna ustawa nie zakazuje bowiem wstępu do lasów z powodu chorób ludzkich. Jest to możliwe wyłącznie wobec zniszczenia drzewostanów, dużego zagrożenia pożarowego i wykonywania w lasach „zabiegów gospodarczych”.
Rzecznik Praw Obywatelskich zdaje sobie sprawę z zasięgu epidemii koronawirusa, prędkości jej rozwoju, jak i łatwości rozprzestrzeniania przy bliskich kontaktach między ludźmi. Dostrzega też, że wielu obywateli nie przestrzega podstawowych zasad ostrożności i mimo apeli władz, a nawet zakazów prawnych, spotyka się w grupach na świeżym powietrzu w celach towarzyskich.
Niesubordynacja części społeczeństwa nie może wpływać na zakazy dla osób przestrzegających prawa.
Nierozsądne zachowania niektórych osób nie mogą jednak ograniczać wszystkich, tym bardziej gdy chodzi o korzystanie z podstawowych praw i wolności, takich jak wolność poruszania się, prawo do korzystania ze środowiska, jak i dbałości o własne zdrowie – także psychiczne.
Dla przeważającej części społeczeństwa możliwość ruchu poza domem, w kontakcie z naturą, jest niezbędna dla zachowania dobrego zdrowia fizycznego i psychicznego. Wpływa korzystnie na odporność i pozwala na odprężenie. Pomaga w przezwyciężeniu stresu i stanów depresyjnych. A rozległe tereny lasów i parków narodowych pozwalają na zachowanie bezpiecznego dystansu do drugiej osoby.
Wątpliwości dotyczące podstawy prawnej
Poważne zaniepokojenie RPO budzi brak podstawy prawnej zakazu wstępu do lasów i parków narodowych. Należy postawić pytanie, czy na pewno Generalny Dyrektor Lasów Państwowych oraz dyrektorzy parków narodowych mogą wprowadzać takie obostrzenia?
Zgodnie z prawem jedyną podstawą wprowadzenia okresowego zakazu wstępu do lasu, mogą być przypadki z art. 26 ust. 3 ustawy o lasach, czyli:
*wystąpienie zniszczenia albo znacznego uszkodzenia drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
*wystąpienie dużego zagrożenia pożarowego;
*wykonywanie zabiegów gospodarczych związanych z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna.
Ani przepisy ustawy o lasach, ani przepisy ustawy o ochronie przyrody nie przewidują możliwości zakazania wstępu do lasu i parku narodowego z powodu epidemii choroby ludzkiej.
A decyzja o zakazie wstępu do lasów i zamknięciu parków narodowych nie została podjęta w formie i sposobie zgodnym z obowiązującym porządkiem prawnym. Konstytucja pozwala na ograniczanie wolności obywatelskich tylko i wyłącznie na mocy ustawy. Decyzje o zakazie wstępu do lasów nie wynikają zaś z żadnej ustawy, a przewidują drastyczniejsze ograniczenie wolności poruszania niż rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów o Covid -19.
Rzecznik uważa też, że w świetle innych przyjętych rozwiązań w związku z zapobieganiem i zwalczaniem epidemii zakaz wstępu do lasu jest zbędny i zbyt daleko idący.
RPO opisał swoje wątpliwości w piśmie do Ministra Środowiska. Apeluje o uchylenie pozbawionych podstaw prawnych decyzji wprowadzających generalne zakazy wstępu na tereny leśne pozostające w zarządzie Lasów Państwowych oraz do parków narodowych.
Źródło: RPO.GOV
Więcej:
Burmistrz podjął decyzję o zamknięciu placów zabaw i siłowni plenerowych
Zakaz wyprowadzania psów w Lesie Kabackim
Straż Miejska poinformowała o wynikach kontroli jakości powietrza na terenie Józefosławia
Lasy Miejskie tłumaczą powody wycinki drzew w Lesie Kabackim
31. rocznica katastrofy lotniczej w lesie kabackim
Sprawdź jakość powietrza w Józefosławiu
Straż Miejska bada jakość powietrza – zgłoś newralgiczne miejsca
Redakcjo widzę że lubicie politykę mimo że jesteście portalem dla mieszkanców.
Czemu ma służyć ten artykuł, buntowaniu ludzi ?
Wiecie co by się teraz działo w lasach jakie zatrzęsienie ludzi ?
Wystarczająco dużo osób nie przestrzega kwarantanny.
Nie lubimy, ale musimy żyć z nią. Artykuł służy ochronie swobód obywatelskich. Kwarantanna to jedno a wolność przy zachowaniu bezpiecznych odstępów to drugie.
Artykuł bez sensu. chyba każdy wie, że RPO był jest i będzie przeciwko każdej decyzji jaką podejmie ten rząd…
Zamiast bawić się w politykę zajmijcie się problemami mieszkańców…..przecież już w maju wyboru
Po to właśnie ustanowiono funkcję RPO, żeby chronić obywateli przed łamaniem prawa przez jakikolwiek rząd. Problemy mieszkańców to m.in. brak miejsc do spacerowania. Zdrowia.
proponuje porozmawiać z radnymi szczegolnie temi które w radzie od 6 a nawet 10 lat. Oni uchwalali plany, oni decydowali poprzez głosowanie o ilosci betonu we wiosce . Podac nazwiska?
Na serio w Józefosławiu jest brak miejsca na spacery ? Nie wiem jak inni, ale ja akurat popieram te zakazy w czasie pandemii. Proponuję Wam powrócić do tematu kopciuchów u nas, bo to jest realny problem, a nie zakaz wychodzenia do lasu przez kilka tygodni…
Na serio. Szczególnie z psami.
i przy okazji ,mam konkretne pytanie: jakie swobody obywatelskie są zakazane (Wasza odpowiedzieć na pierwszy komentarz). Proszę o konkretną odpowiedź. i wyjaśnienie jak ten artykuł ma/miał służyć ochronie swobód obywatelskich – konkretnie wymieniając argumenty.
Poproszę o odpowiedź tutaj, aby każdy mieszkaniec mógł przeczytać. I oczywiście odnieście się co zrobiliście, aby wyeliminować kopciuchy.
Zdrowia życzę
„Konstytucja pozwala na ograniczanie wolności obywatelskich tylko i wyłącznie na mocy ustawy. Decyzje o zakazie wstępu do lasów nie wynikają zaś z żadnej ustawy, a przewidują drastyczniejsze ograniczenie wolności poruszania niż rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów o Covid -19.”
Pomijając aspekty polityczne, dobrze że taki artykuł został napisany. Pytacie czemu ma służyć ? Może w uświadamianiu że decyzja o zamknięciu lasów była bezprawna, nie zgodna z Konstytucja ? Zamknięcie lasów i wlepianie mandatów nie jest postawą pro obywatelską ale pójściem na łatwiznę. Państwo powinno edukować obywateli a nie karać. Jak już karać to zgodnie z prawem. Jeśli komuś jest na rękę siedzenie w domu to ma do tego prawo. Inna sprawa, jaką widzicie logikę w zamykaniu lasów ? Prędzej złapiecie wirusa na zakupach niż w Lesie Kabackim. Od jutra lasy otwarte czyli jak to interpretować ? Wygraliśmy z lasu zarazki czy ktoś poszedł po rozum do głowy i uświadomił sobie z absurdu swojej decyzji ? Zdrowia wszystkim życzę i do zobaczenia na łonie natury.